Data: 2001-02-01 10:18:38
Temat: Re: jogurt
Od: Dorota Szeliga <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
piomia_chip wrote:
>
> Kiedys kolezanka poczestowala mnie jogurtem naturalnym wlasnej roboty.
> Niestety nie mam z nia kontaktu, czy ktos z grupowiczow wie jak to zrobic?
Widzę, że inni też wiedzą, ale ja robię chyba najprościej. Metalowy
garnek, wlewam mleko UHT, podgrzewam je (nie przegotowuję, chociaż też
można) do takiej temperatury, żeby było dobrze ciepłe (sprawdzam
palcem). Nie gorące, ale tak ciepłe, żeby po paru sekundach czuło się
już potrzebę wyjęcia palca ;-)
I potem mieszam z jogurtem (tak pół kubka, albo i mniej), zawijam w
ręcznik, odstawiam w lecie na nasłoneczniony parapet, w zimie pod
kaloryfer, po 8 godzinach jest jogurt.
Tylko trzeba wziąć dobry jogurt na początek - Danone lubi się cyklicznie
psuć, co pewien czas jogurt z niego wcale nie wychodzi. Bakoma jest
dobra, i Bon (przynajmniej we Wrocławiu).
Dorota
|