Data: 2003-01-16 21:14:10
Temat: Re: kanaba
Od: "Janek K" <n...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"emes" <e...@s...wiatr.w.oczy.i.noz.w.plecy> wrote in message
news:slrnb2b2u4.rku.emes@localhost.localdomain...
> On Sun, 12 Jan 2003 23:36:55 +0100, Janek K wrote:
>
> dorzucę jeszcze 0,03zł
>
> > Jesli chodzi o tekst, nad ktorym dyskutujemy, to mam tylko jedna
naprawde
> > gruba uwage, ze o ile uprawa konopii moze byc przyczynkiem do rozwoju, o
> > tyle legalizacja palenia trawki - nie. Dlaczego? - odpowiedz jest
prosta:
> > aby byl rozwoj, musza byc sukcesy; aby byly sukcesy, musza byc ludzie
> > sukcesu; odpowiedz konczy pytanie: jaki procent ludzi sukcesu pali
trawke, a
> > jaki procent ludzi, ktorzy swoje szanse przegapili (moze dlatego, ze
akurat
> > byli "zbombardowani")?
>
> proponuję ci zastanowić się nad pytaniem: ilu ludzi nie może wykorzystać
> swojej szansy, bo siedzi za kratkami za palenie trawki?
>
A ilu siedzi za palenie trawki? Masz jakies liczby? Chetnie sie przyjrze. Za
to moge Ci powiedziec, ile przecietnie na miesiac przyjmuje sie do oddzialu
psychiatrycznego w Warszawie mlodych ludzi z pierwszym epizodem psychozy po
zapaleniu trawy.
Proponuje Ci sie zastanowic, czy lepiej czas spedzic za kratkami (choc nie
wyjasniasz, czy chodzi Ci o wiezienie, czy oreszt), czy wsrod innych chorych
psychicznie, na lekach, ktore nie sa pozbawione dzialan niepozadanych, bez
kontaktu z rzeczywistoscia...
pozdrowka i nie denerwuj sie tak bardzo,
Janek K
|