Data: 2001-05-01 07:32:55
Temat: Re: kielkujaca cebula
Od: Patrycja Kazala <k...@m...pw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Magdalena Bassett wrote:
> Babcia Mania twierdzila, ze kielkujaca cebula do niczego, bo traci smak
> i nie zawiera w sobie tych wartosci odzywczych, ktore ma swieza. Ja
> wyrzucam kielkujaca cebule (rzadkosc w moim domu - zupa cebulowa jest tu
> dosc popularna) jak rowniez kielkujace kartofle.
ale ona ma dopiero malenki szczypiorek, taki do 1 cm :)
jeszcze jest twarda. no i chyba dobra.
pozniej faktycznie robi sie wata i wyrzucam.
ostatnio wata mi sie zrobila nawet z cebuli, ktora nie zaczela kielkowac
...
co do rady ani, zeby kupowac mniejsze ilosci: to jeszcze zimowe
przyzwyczajenia :)
poza tym wyjechalam, a ta wredna cebula odrazu wykorzystala to i
zakielkowala ;)
pozdr. serdecznie
pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
|