| « poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2007-05-20 19:29:35
Temat: Re: kieszonkowe dla 6 latkiDnia 15 May 2007 16:25:14 -0700, l...@h...com napisał(a):
> Witam po bardzo dlugiej przerwie,milo was znowu czytac :).
Jak dobrze Cię "widzieć".
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2007-05-20 19:33:02
Temat: Re: kieszonkowe dla 6 latkiDnia 18 May 2007 11:11:57 -0700, l...@h...com napisał(a):
> Gratuluje,ja tez oddaje rzeczy do domu dziecka (woze je nawet 1250 km
> do Lodzi),ubranka oddaje zaprzyjaznionej rodzinie,gdzie szoste dziecko
> jest w drodze i sie nie przelewa.
A czasem sprawiasz prezenty "nieznanym" znajomym :)
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2007-05-20 21:15:01
Temat: Re: kieszonkowe dla 6 latkiOn 20 Maj, 21:29, Elżbieta <w...@o...peel> wrote:
> Dnia 15 May 2007 16:25:14 -0700, l...@h...com napisał(a):
>
> > Witam po bardzo dlugiej przerwie,milo was znowu czytac :).
>
> Jak dobrze Cię "widzieć".
> --
> Elżbieta
Was tez. Tesknilo mi sie niesamowicie za grupa,ale czasu naprawde nie
bylo.Prawie roczna terapia Michaela pochlonela nas calkowicie,a na
dodatek w miedzyczasie André mial wypadek w trakcie ktorego fatalnie
zlamal noge. Rehabilitacja trwala 8 miesiecy. Oprocz tego jest jeszcze
J.,ktorym tez sie trzeba bylo zajac,bo dziecko zupelnie sie pogubilo w
tej sytuacji. Swietnie dawalam sobie rade z tym wszystkim,ale jak juz
problemy sie skonczyly i wyszlismy na prosta,to napiecie ostatnich 12
miesiecy dalo o sobie znac...
Mam nadzieje,ze nasze kontakty ze szpitalem sie skonczyly i na razie
zadnych wizyt.
Pozdrawiam serdecznie - Luizjana.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2007-05-20 21:18:04
Temat: Re: kieszonkowe dla 6 latkiOn 20 Maj, 21:33, Elżbieta <w...@o...peel> wrote:
> Dnia 18 May 2007 11:11:57 -0700, l...@h...com napisał(a):
>
> > Gratuluje,ja tez oddaje rzeczy do domu dziecka (woze je nawet 1250 km
> > do Lodzi),ubranka oddaje zaprzyjaznionej rodzinie,gdzie szoste dziecko
> > jest w drodze i sie nie przelewa.
>
> A czasem sprawiasz prezenty "nieznanym" znajomym :)
> --
> Elżbieta
Bo ja lubie sprawiac niespodzianki :). Szczegolnie tym,ktorych
lubie :).
Pozdrawiam-Luizjana.
===========
www.pol-ned.tk
===========
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2007-05-20 21:18:38
Temat: Re: kieszonkowe dla 6 latkil...@h...com napisał(a):
> Was tez. Tesknilo mi sie niesamowicie za grupa,ale czasu naprawde nie
> bylo.Prawie roczna terapia Michaela pochlonela nas calkowicie,a na
> dodatek w miedzyczasie André mial wypadek w trakcie ktorego fatalnie
> zlamal noge. Rehabilitacja trwala 8 miesiecy. Oprocz tego jest jeszcze
> J.,ktorym tez sie trzeba bylo zajac,bo dziecko zupelnie sie pogubilo w
> tej sytuacji. Swietnie dawalam sobie rade z tym wszystkim,ale jak juz
> problemy sie skonczyly i wyszlismy na prosta,to napiecie ostatnich 12
> miesiecy dalo o sobie znac...
> Mam nadzieje,ze nasze kontakty ze szpitalem sie skonczyly i na razie
> zadnych wizyt.
Witajcie serdecznie znowu :)
Holandia to jednak daleko od Skandynawii, a jednak cały czas mi się
przypominają i Solana i sveana, ciekawe co u nich słychać :)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2007-05-20 21:47:56
Temat: Re: kieszonkowe dla 6 latkiOn 20 Maj, 23:18, Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> wrote:
> l...@h...com napisał(a):
>
> > Was tez. Tesknilo mi sie niesamowicie za grupa,ale czasu naprawde nie
> > bylo.Prawie roczna terapia Michaela pochlonela nas calkowicie,a na
> > dodatek w miedzyczasie André mial wypadek w trakcie ktorego fatalnie
> > zlamal noge. Rehabilitacja trwala 8 miesiecy. Oprocz tego jest jeszcze
> > J.,ktorym tez sie trzeba bylo zajac,bo dziecko zupelnie sie pogubilo w
> > tej sytuacji. Swietnie dawalam sobie rade z tym wszystkim,ale jak juz
> > problemy sie skonczyly i wyszlismy na prosta,to napiecie ostatnich 12
> > miesiecy dalo o sobie znac...
> > Mam nadzieje,ze nasze kontakty ze szpitalem sie skonczyly i na razie
> > zadnych wizyt.
>
> Witajcie serdecznie znowu :)
> Holandia to jednak daleko od Skandynawii, a jednak cały czas mi się
> przypominają i Solana i sveana, ciekawe co u nich słychać :)
>
> --
>
> Paulinka
Witam rowniez,
nie wiem co u solany,ale udalo mis sie znalezc link do sveany
http://www.sveana.com/
Tylko to juz nie jest ta sveana sprzed kilku lat. Zmienila sie.
Milej lektury.
Pozdrawiam-Luizjana.
===========
www.pol-ned.tk
===========
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2007-05-21 06:34:36
Temat: Re: kieszonkowe dla 6 latki
> ale przeciez Telimena nie napisala, ze ma cos przeciwko. uderz w stol...??
alez ja nie napisalm ze ona ma cos przeciwko tylko zapytalam czy ma cos
przeciwko.
uderz w stol ...? zdecydowanie nie ,nigdy nie kupilam dziecko zadnej
barbie itd,
> a ja chyba wole, zeby dziecko "kombinowalo" niz podazalo za fala komformizmu.
a ja wole aby nie kombinowalo bo kombinowanie zostaje na starosc.
autorka daje kieszonkowe ja nie(nie mowie ze we wrzesniu nie bede dawala
np. 2 zl na sok w sklepiku a co z tym zrobi moje dziecko to juz nie wiem
czy kupi sok czy wrzuci do skarboki) ale mysle ze w gruncie rzeczy
nasze podejscie do sprawy wychowania jest podobne.
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2007-05-21 08:31:05
Temat: Re: kieszonkowe dla 6 latki
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał
|
| a co robisz jesli corka chce, Ty masz nijaki do tego stosunek, ale ona
chce to
| bardzo?
|
to i tak nie dostanie :)
--
Kasia + Weronika ( 6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2007-05-21 08:43:11
Temat: Re: kieszonkowe dla 6 latki
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał
| bo srednio nalezy sprzatanie ogrodu do obowiazkow 6 latka.
|
dobrze to powiem inaczej - jeśli w tym samym czasie sprzątam ten ogród i ja,
to tak - oczekuję od niej pomocy. Natomiast gdybym ja w tym czasie leżała
odłogiem i pracowała na swoją opaleniznę - to za wykonanie pracy za mnie,
bym jej zapłaciła ( wykluczyć tu należy porozrzucane zabawki, rower i
wszystkie sprzęty służące jej do zabawy ponieważ wychodzę z założenia i tego
ją uczę że po sobie trzeba sprzątać ).
Ale w związku z tym że nie potrafiłabym swojej pracy zwalić na barki mojego
dziecka - więc nie będzie dorabiała na moim lenistwie i musi niestety czekać
na kieszonkowe :)
--
Kasia + Weronika ( 6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
111. Data: 2007-05-21 13:47:18
Temat: Re: kieszonkowe dla 6 latkiSpinacz biurowy, l...@h...com!
> Was tez. Tesknilo mi sie niesamowicie za grupa,ale czasu naprawde nie
> bylo.Prawie roczna terapia Michaela pochlonela nas calkowicie,a na
> dodatek w miedzyczasie André mial wypadek w trakcie ktorego fatalnie
> zlamal noge. Rehabilitacja trwala 8 miesiecy. Oprocz tego jest jeszcze
> J.,ktorym tez sie trzeba bylo zajac,bo dziecko zupelnie sie pogubilo w
> tej sytuacji. Swietnie dawalam sobie rade z tym wszystkim,ale jak juz
> problemy sie skonczyly i wyszlismy na prosta,to napiecie ostatnich 12
> miesiecy dalo o sobie znac...
Tak to jest, że nieszczęścia chodzą parami i grupami... Jak już coś się
sypie to wszystko.
Ale dobrze że masz to już za sobą.
--
Adam Wysocki * Warszawa * http://www.chmurka.net/ * GSM: 514 710 213
FidoNet: 2:480/138, SWL: SP5-250730, QTH: KO02MF, CB: 19 Śródmieście
Porządek to jedna z nieskończenie wielu wersja chaosu (C) Beiru 2003
-> Zostało zaledwie 1311 dni do końca kadencji Lecha Kaczyńskiego <-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |