Duch wrote:

> Chyba nie wiesz co to rodzina lub znasz to tylko z telewizji.

Sorry Duchu, że przy Twoim poście, ale to jest bardziej ogólne :-)

Zastanawiam się jak się zabezpieczyć przed takimi "gafami" na
przyszłość. Marek Sender wpadł tu tak jak ślepy słoń do składu porcelany
z bejsbolem w łapie, najpierw tłukł, potem pytał, ale teraz widzę, że
zdziwiony teraz najpierw pyta :-)

Nie wymagam, żeby wiedzieć o dyskutancie wszystko, ale może zamiast
walić chyba nie wiesz co to rodzina, najpierw zapytać Marchewkę np. ile
ma dzieci... Tu jest duży desant z psd, któy sie świetnie zna i później
jak czyta "chyba nie wiesz co to rodzina", to trochę tak zabawnie może
to odebrać :-)

Stalker, Duchu, a ile ty masz lat i jakie rodzinne "uwarunkowania"?, bo
guglałem, ale nie znalazłem