Data: 2009-12-16 10:35:59
Temat: Re: klaps wychowawczy
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sender wrote:
> glob pisze:
>
> > Patrz, taka historyjka= Duch wje�dza do krymina�u, z artyku�u=
> > zn�canie nad rodzin�=.......brzydki artyku�........co si� dzieje?
> >
> > Jeden grypser do Ducha------- poka� bia�ko ziomu�?
> > Duch------, co?
> > Grypser------za co siedzisz?
> > Duch '' pokazuje papiery ''
> > Co siďż˝ dzieje dalej?
> > Duch nakry� si� kopytami, wsta�, co si� sta�o?= Duch znowu nakry�
siďż˝
> > kopytami, co si� sta�o........ Duch znowu nakry� si� kopytami.
> > A dlaczego, bo kryminali�ci rozmawiaj� z psychologami i ci pr�buj� im
> > wstawi� blokad�, aby nad dzieckiem , �on� ,nie powiela� tego co mu
> > zrobili rodzice, przez co pobiďż˝ na imprezie kolegďż˝ ze skutkiem
> > �miertelnym i powieli� jedynie to co mu pokazano. On wie �e przez ojca
> > siedzi i musi z nim zerwa�, nie powiela� go, bo znowu b�dzie siedzia�
> > i teraz taki Duch jest obrazem jego ojca przez kt�rego siedzi.
> > Teraz grybsior wychodzi na wolno�� i co widzi, spo�ecze�stwo jest
> > poni�ej kryminalisty i mog� przerwa� blokad�
> > i..................spotykasz go w ciemnej ulicy..........nadal piszďż˝
> > skrajno�ciami?
>
> Moim zdaniem tak. To sďż˝ rzeczy marginalne, a margines nie powinien
> stanowi� o og�le, ale o jego przeciwie�stwie.
> W praktyce nie ma metod idealnych, sďż˝ tylko optymalne.
> Ka�da ma wady i zalety i po prostu trzeba stara� si� wykorzystywa� jak
> najwi�cej zalet przy udziale jak najmniejszych wad.
> Je�li negatywna metoda mo�e przynie�� pozytywne skutki w jakim�
> rozs�dnym zakresie ewentualnych strat (�eby zaraz kto� mi nie zarzuca�,
> ze u mnie cel u�wi�ca �rodki) to takiej metody nie dyskwalifikowa�bym
> automatycznie z zastosowania, tylko rozwa�y� jej op�acalno��.
> Czasem po prostu trudn� jest j� rozwa�y� i trzeba wybra� intuicyjnie.
> Moim zdaniem z�o jest zwi�zane z cz�owiekiem nierozerwalnie i g�upot�
> jest wypieranie siďż˝ go, zamiast zrozumienie i ujarzmienie.
> Pami�tam, �e kiedy� nawet czyta�em o eksperymencie, w kt�rym dzieci od
> niemowl�ctwa dorasta�y w warunkach kompletnie pozbawionych jakichkolwiek
> informacji o agresji i gdy mia�y ju� po kilka lat samoczynnie zacz�y
> si� bawi� kr�wkami i konikami w wojn�.
> MS
To jest opis naszego życia, my w tym żyjemy, to wszystko na nas
wpływa= ten kto był bity, będzie szybciej bił innych. A widziałem jak
takich za znęcanie się nad rodziną w kryminale traktują= z wokandy nie
wyjdziesz, siedzisz od dechy do dechy, a na dodatek jest to brzydki
artykuł. Duch za takie bredzenia, ze szpitalki by nie wychodził.
Wiesz, ja znowuż znam eksperyment nad dziećmi gdzie one bawiły się z
myszami, bo nikt im nie pokazał że należy wskakiwać na stołek i
histeryzować. Agresja jak fobia, jest jak Dżuma.
I zobacz nawet na tym forum agresja jest pochwalana przez katoli i co
tacy robią w społeczeństwie, jak wszystkich atakują i chcą aby takie
agresywne były dzieci, czyli kryminał, bo jesteśmy cywilizowani.
|