Data: 2009-12-16 15:41:53
Temat: Re: klaps wychowawczy
Od: "Duch" <n...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marchewka" <s...@g...pl> wrote in message
news:hgapqs$6bi$1@inews.gazeta.pl...
Nie chce mi sie sprzeczac o tego klapsa czy patologie,
wiec napisze Ci co mnie zdziwilo w tym co piszesz.
Bylo o klapsie (jedni za, inni przeciw)
wiec chcialem pokazac jakas trudna sytuacje w ktorej
ewentualnie mozna by rozstrzygnac klapsem lub nie.
Po prostu bylem ciekawy sposobów innych.
Wyciagnlem bicie sie rodzenstwa.
Sam czasami dyskutuje o tym z innymi rodzicami,
znajomymi.
Nikt ze znajomych nigdy nie neagowal
agresji dzieci, mowiac
ze tylko w patologicznej rodzinie.
Wrecz przeciwnie - rodzice wrecz wymieniaja sie
doswiadczeniem o TAKICH sytuacjach.
Daje to rozeznanie, pomaga.
Od Ciebie spodziewalem sie rady np. "nie klaps tylko ... itd"
A dostałem odpowiedz: "to tylko w patologii".
Mi to wyglada zwykly unik.
Dla mnie osobiscie,
to nie jest odpowiedz kogos kto zna dzieci i ich nature.
MZ, tym bardziej takie osoby nie powinni mowic
o zakazie klapsa czy nakazie ;)
Jesli ktos chce zakazac klapsa
to niech to bedzie osoba-_praktyk_.
Pozdrawiam,
Duch
|