Data: 2006-05-08 13:14:11
Temat: Re: klasa "0" i szkoła podstawowa Warszawa Wawer
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Agnieszka" <a...@z...pl> wrote in message
news:e3muq3$aao$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jesteś pewna? Bo ja sobie od czasu do czasu włączam kanał rosyjskojęzyczny
> w telewizji i za każdym razem załamuję się poziomem rozumienia tekstu
> mówionego ;-) Nie, żebym nie wiedziała o czym mówią, ale jak sobie
> przypomnę Puszkina czytanego bez większych problemów w oryginale... Jednak
> czas robi swoje :-(
podobno rowniez emocjonlane podejscie do jezyka ma znaczenie w jego
przyswajaniu i uzywaniu. ja np radzieckiego nie cierpialam, w ramach
antyradzieckiej postawy, i mimo, iz od 4 klasy szkoly podstawowej do studiow
mialam go rok w rok, malo co teraz z niego umiem, zeby nie powiedziec wcale.
a znajomosc angielskiego w zasadzie tez, gdyby nie moj wyjazd, zanikla by
prawie calkowicie, a matematyka jaka byla taka byla,i wciaz gdzies sie tam
po glowie
tlucze :)
iwon(k)a
|