Data: 2003-07-25 21:13:00
Temat: Re: klon japoński umiera - co to jest gruzłek
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
w...@p...onet.pl writes:
> Z innej beczki... Grześku, czy okragłolistny zyje?
Oczywiście. Choć trochę nietypowego koloru dostał, jak na
A. circinatum :-). Ale, jak przypuszczam u Ciebie stał w półcieniu, u
mnie zaś trafił w pełne słońce. Przyrostów na tą okoliczność nie ma
nowych, ale żyje i ma się dobrze. Liczę, że w przyszłym roku mu
przejdzie, liście będzie rozwijał w naturalnych warunkach :)
Pozdrawiam, raz jeszcze dziękując,
Grzesiek
--
Raz pewna lesbijka z Epsomu
zwabiła pedrylka do domu.
Gdy się obnażyli,
spytała po chwili:
,,Kto zrobi, co, czym, oraz komu?''
(C) Antoni Marianowicz
|