Data: 2002-01-31 22:20:57
Temat: Re: kmin-Wroclaw
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krysia Thompson wrote:
>...mowie o
> bardzo prehistorycznych czasach, kiedy do miasta sie jezdzilo na
> dinozaurze ;P
Krysiu, musimy byc w tym samym wieku, bo ja tez na dinozaurze. A mialas
w dziecinstwie jakis pomnik-czolg do wspinania sie w poblizu? Jest to
doswiadczenie nie do opisania... wruuum wrum wruuuum wrrr
wlasnie wyjadam mleko skondensowane ugotowane do stanu krowki...
wspomnienia z dziecinstwa mna szargaja...
Pan Kozak, ktory byl pijakiem, mieszkal o pietro wyzej i wracajac nad
ranem po pijanstwie spijal kazdemu troche mleka z butelek, ktore staly
pod drzwiami. Rozbrajalo mnie to, ze nie wypijal jednej calej butelki
jednemu sasiadowi, tylko kazdemu po trochu. Jak trzezwial, przychodzil
przepraszac i pytal, co mozna nareperowac, szczegolnie z hydrauliki, w
ktorej byl wielki. Mama, bezczelna, mowila: nam nie trzeba, ale moja
kolerzanka na Szerokiej potrzebuje - tam moze pan za swoje grzechy zaplacic.
Magdalena Bassett
|