Data: 2005-01-29 12:10:32
Temat: Re: kobea pnąca - co? zepsułem?
Od: "Maria Maciąg" <m...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:ctfu4n$gng$1@nemesis.news.tpi.pl...
{...}
> Skoro o jednorocznych mowa to u mnie hitem sezonu okazała się nemezja.
> Bezproblemowa - gdzie sypnąłem tam kwitła (oczywiście nie kwitła tam gdzie
> nie sypałem). Urocza. Nadzwyczaj kolorowa.
> W tym roku będę ją siał wszędzie. :-)))
To samo ja. Juz kupiłam nasiona 3 różnych :-)
> Z jednorocznych tekże cleome uważam za nader atrakcyjne okazałe kwiecie.
Bardzo ją lubię, ale tu już trzeba przygotować wcześniej sadzonki. Nie da
się sypnąć wprost do ziemi :-). Tzn. niby się da, ale nie jest wtedy taka
okazała i ładna. Może na dobrej ziemi...?.
Z pozdrowieniami, Maria
|