Wprąciłem się, ponieważ boniedydy <b...@z...pl>
popełnił(a) co następuje:

| > Jeśli samą spontaniczność uważasz za żenujący poziom - to chyba każde
| > dziecko przedstawia żenujący poziom, bo 'niewytresowane' zacz.
| Już napisałam, co uważam za zenujący poziom.

Ja tylko przedłużam odcinek, który sama nakreśliłaś - kierunek i zwrot się
nie zmienia :)

| > Jedyne, co mogę podpowiedzieć Ci w owym impasie, to wrzucenie mnie do
| KF'a.
| Oczywiście, że tak zrobię, jak tylko IMO zajdzie taka potrzeba.

No - to już nie burcz, Słonko, hm? ;)
Zawsze lubiałem kobiety, które mi groziły palcem - mam tylko wrażenie, że
tutaj nie ma wzajemności...
Czyżbym miał złe feng-shui? :]

Pozdrawiam wylewnie i serdecznie (no, rozchmurz nosek :) )

--
Z poważaniem,
Z. Boczek