Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!not-for-mail
From: Joanna <c...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: kobieta a stabilizacja materialna
Date: Tue, 19 Jun 2001 15:00:07 +0200
Organization: Internet Partners
Lines: 29
Message-ID: <B7551976.114F6%chironia@poczta.onet.pl>
References: <9gkg0c$dfq$1@news.tpi.pl> <0...@n...onet.pl>
<9gl33u$fq7$2@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 217.8.166.60
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news2.ipartners.pl 992955700 7702 217.8.166.60 (19 Jun 2001 13:01:40 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 19 Jun 2001 13:01:40 GMT
User-Agent: Microsoft-Outlook-Express-Macintosh-Edition/5.02.2022
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:88258
Ukryj nagłówki
in article 9gl33u$fq7$...@n...tpi.pl, Dorrit at z...@c...com.pl wrote on
17-06-01 17:14:
>
> Prędzej o brak mózgu można posądzić kobietę, która wiąże się z popijającym
> wódę frustratem i gołodupcem, o którym wszyscy dookoła wiedzą, że do niczego
> w życiu nie dojdzie, prócz niej oczywiście :). Bo ona kieruje się właśnie
> "wiarą" zamiast rozumem, a już po 5-ciu latach klepiąc biedę z trojgiem
> bachorów beczy, że on jej spaprał życie. Nie dopuszczając do świadomości
> elementarnej prawdy, że sama go sobie spaprała.
> Dorrit
Wiesz co Dorrit, moze by tak nie przedstawiac wszystkiego w czarno-bialych
cynicznych wersjach? Moze jakies poltony, alternatywy?
Ja powiem tak - kobieta, ktorej chodzi o kase w malenstwie robi dokladnie to
samo co prostytutka, tylko ze zamiast umowy o dzielo ma zwyczajny staly
etat. Ale kwalifikacja moralna dokladnie ta sama - sprzedaje siebie.
Dlaczego piszesz, ze zapewnia byt "swojemu potomstwu"? To nie jest JEJ
potomstwo, tylko ICH. I ja rozumiem, ze czesto okazuje sie, ze jestesmy
zwierzetami i steruja nami zwierzece instynkty. Ale tez mamy swiadomosc i
mozemy probowac wyrwac sie z tego zwierzecego determinizmu.
Nie mowie, ze wiazanie sie z pijacym wode golodupcem jest szlachetne -jest
tak samo glupie jak wiazanie sie z popijajacym wode (albo koniak)
milionerem. Ale juz co jest lepsze: trzezwy golodupiec, czy alkoholik
milioner? Tu juz pewnie trudniej wybrac?
Pozdrawiam
Joanna
|