X-Received: by 10.49.37.39 with SMTP id v7mr231789qej.27.1363870937062; Thu, 21 Mar
2013 06:02:17 -0700 (PDT)
MIME-Version: 1.0
X-Received: by 10.49.37.39 with SMTP id v7mr231789qej.27.1363870937062; Thu, 21 Mar
2013 06:02:17 -0700 (PDT)
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
.pl!news.nask.org.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!dd2no5147630qab.0!n
ews-out.google.com!k8ni5855qas.0!nntp.google.com!dd2no5147625qab.0!postnews.goo
gle.com!h14g2000vbe.googlegroups.com!not-for-mail
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Date: Thu, 21 Mar 2013 06:02:16 -0700 (PDT)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: h14g2000vbe.googlegroups.com; posting-host=84.159.232.50;
posting-account=3ddN9goAAABx4H0xhn8iAPNpeLKRC8Ts
NNTP-Posting-Host: 84.159.232.50
References: <d...@a...googlegroups.com>
<kiep08$p62$1@node1.news.atman.pl>
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:19.0) Gecko/20100101
Firefox/19.0,gzip(gfe)
Message-ID: <8...@h...googlegroups.com>
Subject: Re: kobieta, mezczyzna...
From: Hanka <c...@g...com>
Injection-Date: Thu, 21 Mar 2013 13:02:17 +0000
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:652517
Ukryj nagłówki
On 21 Mar, 11:56, "Chiron" <i...@g...com> wrote:
> U ytkownik "Hanka" <c...@g...com>
> Dlaczego o sprawach tak oczywistych, jak bycie
> PO PROSTU CZLOWIEKIEM, walkujemy
> uparcie w sejmie, na forach, grupach, w domach.
> Jakze prosto i swobodnie zyje sie patrzac
> na inna plec jako na rownowaznego partnera.
> ==============================
>
> Błąd w założeniach. Należy zacząć od podstaw. Co jest czym pożądanym- i
> dlaczego? Jeśli już się to wie- to można kombinować, jak to osiągnąć. Hanko-
> potrafisz napisać, co według Ciebie jest stanem pożądanym i dlaczego?
Bycie po prostu czlowiekiem.
Posiadanie wspolnych celow - nie tych, ktore
zalatwiaja tematy "damskie" i "meskie", lecz tych,
ktore stanowia dla obu plci warunek przetrwania,
godnego, w miare spokojnego, wzajemnie milego.
Ciagle ktos mi mowi, ze to niemozliwe.
Ja wiem, ze to jest mozliwe.
Jednak, trzeba sie uwolnic od stereotypow.
Nie kazdego na to stac.
Zreszta - skoro sami nie widzimy pozytywow danego
rozwiazania, nikt nie jest w stanie nas zmusic do jego
zastosowania.
> dlaczego taki podział ról narzucony przecież przez (skoroś niewierząca)
> Naturę - jest zły? Dlaczego chcesz Ją poprawiać ? Czy komuś już się to udało-
> kiedy i gdzie? A może to po prostu wynik myślenia życzeniowego?
Jaki podzial rol?
Ja mowie o rownowaznosci kobiety i mezczyzny,
a nie o podziale rol.
I nie zamierzam poprawiac Natury - nie mam na to szans.
Jednak, co innego jest "urodzic dziecko" - tylko kobieta
to moze wykonac i tu widze prawidlowosc Twojego "podzialu rol"
- a co innego jest wspierac sie rownolegle, nie walczac o bzdury.
Nie twierdze, ze podzial na "sprawy/prace/tematy meskie"
i takiez zenskie, jest totalnie zly. Twierdze jednak, ze zbyt
ogranicza nasze umysly i ciala.
Ja - jestem wolna i moim zdaniem ta wolnosc jest dobra.
Oraz:
Poniekad jest to myslenie zyczeniowe - w chwili obecnej bowiem
nacisk stereotypow na obie plcie jest tak mocny, ze nie widze
szans, by w najblizszym czasie cos sie zmienilo.
Dotyczy to przede wszystkim krajow nisko rozwinietych, gdzie
mentalnosc tkwi w sredniowieczu (tak, o Polsce tez mysle
w tym momencie).
I prosze mi nie insynuowac, ze kalam swoje gniazdo.
Po to mamy rozum, by z niego korzystac.
Rowniez - by wyciagac wnioski, choc nikt nie powiedzial,
ze wszystkie one sa/beda jedynie sluszne.
Powtorze - walka o fizyczne przetrwanie jest wystarczajaco
trudna. Dorzucac do tego walke z towarzyszami niedoli to
juz jest masochizm czystej wody. A o tym mowimy -
o wspolpracy, o rownowaznosci, partnerow i celow.
Wlasnie w imie sensownego przetrwania.
|