Data: 2010-05-28 19:37:14
Temat: Re: kogo to obchodzi?
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 28-maj-10, Himera wlazł między psychopatów i wykrakał:
> od taki twitter, kogo obchodzi kto cos robi, ale wyglada ze cala mase ludzi.
> czy ja jestem jakas jednostka ktora ma w dupie co ktos robi? nawet jesli ma
> super wyjebanie interesujace zycie, jego zycie, jego sprawa, czy robi to co
> robi pod publike? czy inaczej robilby gdyby nie towarzyszylyby mu zesze
> klaskajacych followers? no ale schdze z tematu.
> albo blogi...pamietnik internetowy, co z sekretnym pisaniem dziennikow? po
> co pisac jak tego nikt nie przeczyta, chyba ze po smierci, to wale na neta i
> se napisze ze dzis wstalam o 6 z ranca i nie dalam rady sie wysrac. kurwa!
> czy ja jestem jedyna ktora to gowno nie obchodzi?
> ta masowa produktywnosc, szara masa sprawia ze robi mi sie niedobrze. nie ma
> nic interesujacego, a ci ktorzy staraja sie byc sa tak samo udni i pusci jak
> inni tylko wydaje im sie ze sa interesujacy. ja pierdole, koniec swiata
E tam, zawsze tak było. Tylko kiedyś pisało sie to w pamiętnikach chowanych
skrzętnieprzed rodzeństwem, a teraz się chlapie na blogu, a ochroną jest
nieznany nick, albo hasło.
Poza tym Twitter - jakiś czas temu założyłem tam konto i po pewnym czasie
mnie zmęczyło. Ale staranny dobór follołowanych sprawił, że to jedno z
podstawowych źródeł informacji o informacjach teraz dla mnie.
|