« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-05-08 09:07:46
Temat: Re: kołchożniki - netowe szczekaczkiUżytkownik "Sowa" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:c7i7fp$sf0$1@news.onet.pl...
> Może teraz Ty mi wytłumaczysz z czego właściwie tak się cieszysz i czym
> próbujesz tu imponować?
myśle, że takie coś musi się bardzo cieszyć z umiejętności wysłania posta na
grupę, przecież teraz ma "opty jasny umysł", strach pomyśleć, co było kiedyś
;)))
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-05-08 09:17:19
Temat: Re: kołchożniki - netowe szczekaczkiUżytkownik "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c7i6m5$hk4$1@news.onet.pl...
> > > Chyba szkoda czasu na czytanie tego buraka, rozważ KFa...
>
> to jest doskonały przykład destrukcyjnego wpływu diety na osobowość
,szkoda
> tracić z oczu tak negatywny przykład diety kwasniewskiego
lub też, sytuacja polepszyła się tak, dzięki diecie kwaśniewskiego, ale czy
to możliwe, że było jeszcze gorzej? chyba nie.
Pewnie masz rację...
Pozdrawiam,
Adam
--
Kto jeszcze nie widzial co google zwraca na 3 miejscu jako odpowiedz
na slowo "kretyn" ten stracil kupe radosci... :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-05-08 09:53:08
Temat: Re: kołchożniki - netowe szczekaczkiSowa w wiadomości news:c7i7fp$sf0$1@news.onet.pl pisze:
> Może teraz Ty mi wytłumaczysz z czego właściwie tak się cieszysz i
> czym próbujesz tu imponować?
Jezykiem, Sowo, jezykiem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2004-05-08 10:37:10
Temat: Re: "Samo Zdrowie" maj 2004
Użytkownik "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:c7i6fg$7lm$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl>
napisał
> w wiadomości news:c7ghe4$dd6$1@news.onet.pl...
> >
> > Jak możesz być na liście grupy, na której nigdy się nie odezwałeś?
:)
>
> nie odezwałem sie na tej grupie z lęku przed karą (umieszczeniem na
liście)
> :)
Tam zaraz - lęku... byłbyś w doborowym Towarzystwie krytykantów nawet
szumnie
zwanych Krytykami DO!... :)
Chaciur na przykład, to życzył sobie nawet być na pierwszym miejscu, I
co?
Nadal żyje. I nawet ma się całkiem dobrze! :D
a Marcinowi wespół z niedoścignioną annąklay rzeczywiście w tym miejscu
niewygodnie, ale co ja na to poradzę, jeśli z długich dyskusji z nimi,
mimo najszczerszych chęci nie wynikało, aby byli sympatykami DO... ;]
Aczkolwiek ta niewinna lista cosik działa na coponiektórych piorunująco,
bo
...przestali DO na grupie krytykować... ;>
Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2004-05-08 16:05:07
Temat: Re: kołchożniki - netowe szczekaczki"Sowa" <m...@b...pl> wrote in message news:c7i7fp$sf0$1@news.onet.pl...
> A może sam byś ruszył głową i pomyślał, a nie domagał się żeby inni robili
> to za Ciebie - bo odpowiedz jest prosta jak drut - żarłeś byle co, byle jak,
> każdego śmiecia jakiego napotkałeś, doprowadziłeś się do ruiny a teraz
> musisz cudaczyć i trzymać wyjątkowo ścisłą dietę, żeby jako tako wegetować i
> nie fiknąć orła przedwcześnie.
tyle tylko, ze dieta ta wprowadza do orgaznimu
pelno tluszczy zwierzecych, czyli mimo przymiotnika
"scisla" mozna by dodac "niezdrowa" a mimo wszystko
jak nam ali podaje, wyniki sie mu poprawily.
iwon(k)a, nieopty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2004-05-08 16:49:59
Temat: Re: kołchożniki - netowe szczekaczkiIwon\(k\)a <i...@p...onet.pl> napisał(a):
> "Sowa" <m...@b...pl> wrote in message news:c7i7fp$sf0
$...@n...onet.p
> l...
> > A może sam byś ruszył głową i pomyślał, a nie domagał się żeby inni
robili
> > to za Ciebie - bo odpowiedz jest prosta jak drut - żarłeś byle co, byle
jak,
> > każdego śmiecia jakiego napotkałeś, doprowadziłeś się do ruiny a teraz
> > musisz cudaczyć i trzymać wyjątkowo ścisłą dietę, żeby jako tako
wegetować i
> > nie fiknąć orła przedwcześnie.
>
> tyle tylko, ze dieta ta wprowadza do orgaznimu
> pelno tluszczy zwierzecych, czyli mimo przymiotnika
> "scisla" mozna by dodac "niezdrowa" a mimo wszystko
> jak nam ali podaje, wyniki sie mu poprawily.
>
>
> iwon(k)a, nieopty
>
Sowa - zawsze patrzyłem na to co jadłem i starałem sie odżywiać wg zalecen
oficjalnej medycyny - wiec nie wtym rzecz.
Przechodząc na żywienie optymalne nigdy wagi też nie używałem.
więc też chyba nie w tym żecz, że mi sie stan zdrowia i wyniki porawiły.
a tych dwóch szczeniaków chyba należy potraktować jak na to zasługują,
niech przestaną trolować.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2004-05-08 16:55:15
Temat: Re: kołchożniki - netowe szczekaczki
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c7j0f9$33r$1@news.onet.pl...
> tyle tylko, ze dieta ta wprowadza do orgaznimu
> pelno tluszczy zwierzecych, czyli mimo przymiotnika
> "scisla" mozna by dodac "niezdrowa" a mimo wszystko
> jak nam ali podaje, wyniki sie mu poprawily.
A Ty też się nie domyślasz czemu mu się poprawiły?
To może z innej beczki - co trzeba w siebie pchać latami, żeby te wyniki
były tak fatalne, że nawet tak niezdrowa z punktu widzenia obecnej medycyny
(która poniekąd reprezentujesz) dieta jest w stanie je poprawić.
I co to za powód do radości, że się siebie do takiego stanu doprowadziło.
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2004-05-08 17:20:48
Temat: Re: kołchożniki - netowe szczekaczkiIwon(k)a wrote:
>> A może sam byś ruszył głową i pomyślał, a nie domagał się żeby inni robili
>>to za Ciebie - bo odpowiedz jest prosta jak drut - żarłeś byle co, byle jak,
>>każdego śmiecia jakiego napotkałeś, doprowadziłeś się do ruiny a teraz
>>musisz cudaczyć i trzymać wyjątkowo ścisłą dietę, żeby jako tako wegetować i
>>nie fiknąć orła przedwcześnie.
>
> tyle tylko, ze dieta ta wprowadza do orgaznimu
> pelno tluszczy zwierzecych, czyli mimo przymiotnika
> "scisla" mozna by dodac "niezdrowa" a mimo wszystko
> jak nam ali podaje, wyniki sie mu poprawily.
A Krystyna*Opty* wygląda na osiemnaście lat. Iwonka -- wierzysz we
wszystko, co tu optymalni piszą?
Pozdrawiam,
Karola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2004-05-08 17:28:57
Temat: Re: kołchożniki - netowe szczekaczki"Sowa" <m...@b...pl> wrote in message news:c7j3dc$elb$1@news.onet.pl...
> A Ty też się nie domyślasz czemu mu się poprawiły?
>
> To może z innej beczki - co trzeba w siebie pchać latami, żeby te wyniki
> były tak fatalne, że nawet tak niezdrowa z punktu widzenia obecnej medycyny
> (która poniekąd reprezentujesz) dieta jest w stanie je poprawić.
ty ciagle tuptasz w miejscu. niezdrowa dieta nie moze
poprawic wynikow. a nie, ze poprawia, bo lepsza niz
zadna. co do wynikow sprzed, to powiem tylko, ze
moj znajomy wegetarianin od 20 lat ma wyniki podbnie zle
(sprzed diety ali)
mozna by twoim tropem zapytac sie- co on w siebie pcha?
ale na to pytanie powinnas wiecej wiedziec niz ja, bo sama
jestes wege. od razu powiem, iz lekarz kazal mu ograniczyc
weglowodany.
> I co to za powód do radości, że się siebie do takiego stanu doprowadziło.
nie mozna sie cieszyc z poprawy wynikow???
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2004-05-08 17:35:18
Temat: Re: kołchożniki - netowe szczekaczki"Karolina Matuszewska" <g...@s...am.lublin.pl> wrote in message
news:2DA8AA784D386E48A4090BA3B1647E10011E14E8@jplwan
t003.jasien.net...
> A Krystyna*Opty* wygląda na osiemnaście lat. Iwonka -- wierzysz we
> wszystko, co tu optymalni piszą?
odpowiem tak. nie zyje w przeswiadczeniu o teorii
spiskowej dziejow i nie zakladam, ze wszyscy klamia.
komentuje to co przeczytam.
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |