Data: 2002-05-10 19:12:15
Temat: Re: kominki
Od: "vpw" <v...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Krzysztof" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:ab6olt$1kc$1@news.tpi.pl...
> proszę o radę jaki wkład kominkowy wybrać - francuski, norweski czy po
> prostu polski. Zaznaczam, że dużo złego słyszałem o tanich fancuskich
> wkładach żeliwnych, najlepiej o norweskich ale bardzo drogich, i dobrze o
> polskich firmy Hajduk wypełnionych szamotem. Kominek będzie miał za
zadanie
> dogrzanie domu tzw. kanadyjczyka o powierzchni 160 m w tym poddasze.
Proszę
> grupowiczów o podzielenie się doświadczeniami .
Ja slyszalem opinie: kupic ten co sie podoba ale jak najtanszy. Na grupie o
budowaniu czesto widze dyskusje ktory to wklad jest lepszy ale tak ogolne:
np. jak nie bedzie dobry to peknie. Ale nigdy nie slyszalem ani jednej
osoby, ktora by powiedziala: moj wklad sie rozwalil, wypalil, spalil lub "co
tam jeszcze z nim sie stac".
Ja mam dosc tanie 2 wklady francuskie. W tym sezonie palilem nim codziennie
przez 3 miesiace bo dom byl nowy i sciany musialy sie wygrzac. Obydwa niezle
sie napracowaly po 16-20 godzin na dobe i nic. Sa takie jak po zamontowaniu.
Nie wiem czego od nich jeszcze wymagac.
vpw
|