Data: 2003-06-17 16:30:19
Temat: Re: kompromis 31720
Od: "enni" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Pyzol" <p...@s...ca> napisał w wiadomości
news:bcndu8$kf5sj$1@ID-192479.news.dfncis.de...
>
> "enni" <e...@g...pl> wrote in message news:bcnckr$pth$1@news.onet.pl...
> > > >A mnie nauczono, że jeżeli idę na kompromis i zgadzam się z kimś lub
> > czymś,
> > > >to nie robię tego na pokaz, tak samo jak nie robię nikomu łaski.
> > >
> > > Banałów Cię uczono. ;-))
> > Ale uniwersalnych ;-)))
>
> Zle cie uczono. Kompromizm nie polega na wyciszeniu swoich obiekcji
poniewaz
> "nie robie nikomu laski", ale na uzgodnieniu stanowiska, na ktore zagdzaja
> sie obie strony. Kompromizm to a k c j a, a nie postawa.
> >
> > enni
Kompromis to ogoda, rozstrzygnięcie sporu na podstawie wzajemnych ustępstw,
odstępstwo od zasad, założeń lub pretensji w celach praktycznych. Wyraziłam
mój stosunek i podejście do obustronnych ustępstw. Czy to jest akcja, czy
nie jest postawa niczego nie zmienia.
Staram się nie mówić źle o moich nauczycielach, bo oni świadczą o mnie ;-)
enni
enni
|