Data: 2002-12-30 23:33:36
Temat: Re: koniec roku... koniec...
Od: "Ag.nieszka" <a...@i...delate.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mr.FX wrote:
> koniec 10 miesięcznej znajomości... /ciach/
ani to chłodne ani nie bez emocji, tylko takie zwykłe rozczulanie się nad
sobą. Myślę, że czas spłynąć z tej abstrakcyjnej szyby wyobraźni, nie
zadawać zbytecznych pytań, a płakać porządnie raz na pół roku i to
rozpaczliwie łkając w poduszkę ;-)
ag
PS. a kto Ci powiedział, że ta grupa to miejsce na rozdzieranie serca i
rozterek własnej duszy? To nie egoizm?
|