Data: 2003-04-26 13:51:47
Temat: Re: kop w d. jako zrodlo motywacji
Od: "mania" <m...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Edward Robak" <e...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b8du6g$nvi$1@inews.gazeta.pl...
> > ...
> > zarówno komunikat wysyłany jaki i odbierany są przypisane do ich
> > interpretatorów, a więc ani kopiący nie musi osiagnąć zamierzonego
> > efektu w postaci upokorzenia odbiorcy, ani odbiorca osiągajacy
> > poczucie upokorzenia nie koniecznie jest podmiotem "kopa"
> > ...
> > reasumując: optymizm jest moim swiadomym wyborem :)
> > Mania
>
> prawie dobrze ;)
> skąd Ci przyszło do głowy, że kop ma zawsze upokorzyć odbiorcę?
> kop może być "szturchańcem", wynikającym raczej z przyjaźni (miłości)
> a nie z nienawiści. :o)
>
> kopa dostajesz "przed" (bodziec), głaska "po" (nagroda)
>
> :-)
> ksRobak
> autor: "podstaw filozoficznych Teorii Czasu"
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|