Dzieki !

Odwazylam sie !

Mialam tez cebule (pozdr. Lucas, jutro na temat cebuli i cukru wiecej, bo
Cie nie doceniono ! ... zagadnienie jest glebsze, niz myslimy...)
... i sloninke zamrozona. Wiec byly kopytka z proszku, cebula smazona, i
prawdziwe skwarki.

Ewa n.
PS. Ta slonine przemycilam z Polski i trzymalam na specjalna okazje.

--
Niesz !
MechaGodzilla <m...@n...plNOSPAM> a écrit dans le message :
9n8g1p$rd1$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@p...com> napisał w
> wiadomości news:9n8fit$bdv$1@neon.noos.net...
> > Je przepraszam, ze sie wtracam, ale wlasnie wrocilam z pracy i
zobaczylam,
> > ze byly tu kopytka, ale ja nie dostalam !
> >
> > Poniewaz MUSZE dzis zjesc kopytka (inaczej zwariuje !) :
> > wlasnie znalazlam w szafie torebke kopytek w proszku firmy Knorr,
> > przeterminowana od 2 lat. Co mam zrobic ?
> >
> > - ugotowac i zjesc ?
> > - strzelic sobie w leb ?
> > - ugotowac, zjesc i wskoczyc do Sewany ?
> >
> > Prosze o szybka odpowiedz, bo juz otwieram torebke
> >
> > Ewa NN.
> >
>
> ugotuj i jedz.
> jakby co to pisz na grupe zes zielona...
> a tak serio, ja bym nie wytrzymala i ugotowala i oczywiscie zjadla:))))
> Mechcia
> > --
> > Niesz !
> > MechaGodzilla <m...@n...plNOSPAM> a écrit dans le message :
> > 9n8deb$880$...@n...tpi.pl...
> > >
> > > Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
> > > news:9n8d9o$m8o$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > > > > Weiesz co? ja wczoraj tez kopytka robilem i wyszly pyszniutkie
> > > > > miekusienkie takie do rozgniatania w sosiku. Z gulaszem byly
pycha.
> > > > Ja też jadłem wczoraj przepyszne kopytka, i co z tego. Mięciutkie,
> > > > kruchutkie, śliczniutkie, pychniutkie. Dajcie spokój do jasnej
> ciasnej.
> > > > Ile można. To juz niemal dyskusja jak o kupce dziecka.
> > > > pozdr. Jerzy [na razie sie wstrzymuję od komentarzy typu EOT]
> > >
> > >
> > > phi!!!!
> > > MechaGodzilla
> > >
> > >
> >
> >
>
>