Data: 2006-03-29 00:10:19
Temat: Re: [koszmarnie dlugie] Nie lubimy się, ale ciebie chcę
Od: Hollow Mind <h...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
BrokenglaSS napisał(a):
> Oj, czasem trudno nawet 16-latkę odróżnić od 20 latki ;-)
Czasami trudno odróżnić po charakterze 20 latkę od 16 latki ;)
> No wiem o tym, że gadanie o tym co ja czuję, co mnie boli, itd to nadaje
> się tylko do napisania książki, a nie do rozmowy w dziewczyną.
Dokładnie. Chyba, że jest pedagogiem ;)
> O widzisz, podsunąłeś mi już jakiś temat. Najtrudniejsze jest znalezienie
> jakiegoś tematu, który można rozwijać lub łatwo przeskoczyć na inny.
Poćwicz w ten sposób: gdy jesteś w jakimś miejscu np. przystanek, sklep,
szkoła, muzeum, galeria rozejrzyj się dookoła i zastanów się o czym
mógłbyś ewentualnie porozmawiać. Dobrą inspiracją są właśnie miejsca
gdzie ludzie przychodzą w jakimś celu. Możesz kogoś zapytać co sądzi o
jakiejś rzeczy, czy zdarzeniu. Ważne aby na początku nie były to tematy
tabu np. dotyczące wyglądu jakiejś osoby, religii, przekonań
politycznych, itd. Ważne jest także umiejętne słuchanie tego co mówi
druga osoba, bo dzięki temu będziesz mógł zadawać pytania i prowadzić
rozmowę. Nie zapominaj też o pozytywnym nastawieniu - żadnego
narzekania. Można rozmawiać narzekając na pogodę, nauczycieli, ceny
pączków w bufecie i być może taka rozmowa będzie trwać jeszcze przez
jakiś czas, ale na pewno nie zrobisz dobrego wrażenia - ludzie źle się
czują gdy słyszą narzekania. Tylko stare baby się spotykają po to aby
ponarzekać na sąsiadów, młodzież, polityków i na co się tylko da.
Przykład (o tej porze nic mądrzejszego nie wymyślę ;)
Stoisz przy oknie niedaleko jakiejś dziewczyny. Co jakiś czas na moment
na nią spogladasz, patrzysz czy ona też co jakiś czas zerka na Ciebie.
To oznacza otwartość, chęć do rozmowy, inaczej by było gdyby miała wzrok
wbity w ziemię, czy była zajęta czytaniem książki. Na dworze pojawiają
się pierwsze oznaki wiosny. Możesz ją zapytać: "jak sądzisz kiedy
przyjdzie taka prawdziwa wiosna?" Zobacz, że jest to pytanie otwarte,
wymaga odpowiedzi innej niż tak/nie. Nie jest zbyt skomplikowane więc
odpowiedź nie wymaga wysiłku. Unikaj też pytań zaczynających się od
"dlaczego" np. "dlaczego założyłaś taką bluzkę, dlaczego się spóźniłaś
itd." Odpowiedź wymaga usprawiedliwiania się, tłumaczenia.
Skoro uczysz się w szkole to możesz zapytać koleżankę z innej grupy jak
rozwiązać jakieś zadanie, albo jakie pytania miała na klasówce.
Oczywiście zadanie już sam rozwiązałeś i teraz możesz błysnąć jak to
szybko pojmujesz jej tłumaczenie. Gdy będzie wymieniać pytania z
klasówki możesz wyczuć jaki jest jej stosunek do danego przedmiotu czy
go lubi czy nie. Jeśli nie lubi biologii, możesz się do tego odnieść,
lekko zasugerować że pewnie jest humanistką itd. Ogólna zasada jest taka
- słuchasz tego co mówi i po jej wypowiedzi wyrażasz swoją opinię, po
czym znów zadajesz jakieś otwarte pytanie - tak jak gra w ping ponga -
otwarte pytania i odpowiedzi + dodajesz coś od siebie, aby także ona
mogła zadać Ci pytanie. Tak się toczy rozmowa (kulturalna rozmowa).
Najważniejsze jest jakieś pytanie na początek rozmowy.
Zamiast od razu startować do dziewczyn, które Ci się podobają poćwicz na
obojętnych Ci osobach - ludziach w sklepie, na przystanku, innych
dziewczynach - zobaczysz, że to łatwe.
--
Pozdr. H.M.
|