Data: 2004-06-11 12:14:33
Temat: Re: kryzys w związku a zmęczenie
Od: "Ania K." <ania-kwiecien(wywalto)@o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cabkeq$r1d$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "=sve@na=" <s...@h...com> napisał w wiadomości
> news:cabj1e$qjb$1@news.onet.pl...
> >
> Aniu, przecież jak się jedzie nad morze z niemowlakiem, solo, to raczej
się
> nie wędruje po okolicy - najczęściej to wakacje "w miejscu".
Nie wspomnę nawet o tym, że jakbym miała prawko to i tak w taką trasę: z
11-sto miesięcznym dzieckiem w nocy łatwiej jechać we dwójkę, bo można się
zmienić.
>
> Wiesz, myślę, że właśnie za to ludzie nie lubią feministek, bo próbują one
> zmieniać świat i życie kobiet, nic o tym życiu nie wiedząc...
>
Otóż to. Ogólnie jestem osobą bardzo samodzielną i od nikogo nie jestem
uzależniona, ale są sytuacje, że trzeba liczyć na drugich. Nic złego w tym
nie widzę.
--
Pozdrawiam serdecznie
Ania >:-)<-< i Rozalka (09.07.03.)
gg. 1355764
z adresu (wywalto)
|