Data: 2004-06-16 12:33:43
Temat: Re: kryzys w związku azmęczenie
Od: "UlaD" <u...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dunia" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:capcmm$cku$1@news.onet.pl...
>
> Taaaak. Zwlasza jak sie ma dwoje dzieci i nie ma co do garnka wlozyc.
> Tak piszesz, bo masz na razie niewielkie potrzeby. Poczekamy, zobaczymy.
> >
>
Alez dzieci jeszcze bardziej uziemiaja. Ja mam teraz naprawde dylemat, bo za
jakis czas bedziemy sie przeprowadzac, raptem 40 km, ale trzeba by albo
zmienic dziecku szkole, albo te 40 km codziennie dowozić. Teraźniejsza
szkola jest bardzo dobra, obok przedszkole dla mlodszych, a w miejscu
docelowym - gmina uboższa, to i szkoła mniej doinwestowana, kadra tez dosc
wiekowa. A zamiast przedszkola - ewentualnie opiekunka - emerytka.
A przenoszac sie za granice - wpada sie w zupełnie inny system edukacji,
braki jezykowe itp. - oczywiscie mówie o powaznej przeprowadzce na powazne
stanowisko, a nie sezonowych robotach przy zbiorze czegos tam.
Pozdrawiam - Ula
|