Użytkownik " Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:eon9dp$21i5$1@news.mm.pl...
> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:eolubr$d8n$1@nemesis.news.tpi.pl>
> księżniczka Telimena (gsk) <c...@W...pl> pisze:
>
>> Na co zwrócić uwagę przy wybieraniu krzesła do biurka dla
>> sześcioletniego dziecka?
>> Myślałam o takim obrotowym.
>
> A to nie jest tak, że na obrotowym dzieciak zamiast siedzieć w jednej
> pozycji, kręci się to w jedną, to w drugą stronę? Nawet nie chodzi o
> zabawę, ale o ruchy, jakie wykonuje samo siedzisko (bo zdaje się nie ma w
> takich krzesłach blokady).
> Ja na przykład nie cierpię obrotowych krzeseł (a już masakrą jest dla mnie
> krzesło obrotowe na kółkach) właśnie ze względu na brak możliwości
> stabilnej pozycji przy pracy.

Myślałam o obrotowym, ale właśnie bez kółek. Chodziło mi o to, żeby dziecko
nie miało szczególnych problemów z wychodzeniem z niego - podłokietniki
ograniczają swobodę wyjścia i musiałaby mocno odsuwać krzesło od biurka, a
po dywanie to jakoś średnio się udaje. Chyba, że rzeczywiście te
podłokietniki nie są potrzebne, tak jak pisała Ulast.
Teli.