Witam!

JurekA wrote:
> Ludzie Kochani, ja wiem ze ta grupa jest Wam bliska, ale czy Wy nie
> macie przypadkiem zbyt wiele wolnego czasu?
Kiedys ktos powiedzial, ze nikt nie ma wiecej ani mniej czasu, niektorzy t
tylko nie wiedza jak go rozplanowac... to tak a propos samego czasu

> Zeby dorosli ludzie sie tak przejmowali jakimis chlopaczkami, ktorzy sie
> niewybrednie - bo niewybrednie wyglupiaja w usenecie? Luuuudzie....
> I co, myslicie ze ich karnie wywala z uczelni za takie postepki? Rektor
> apel zwola i powie "wystąp!" ???? ;-) A moze na grochu beda kleczec w
> rektoracie ? :D
Nie wierze, ze rektor ich wezmie 'na dywanik', nie o to chodzi. Dobrze by
jednak bylo, aby do wladz tej szkoly oraz do nauczycieli dotarla
informacja, ze studenci lamia zasady panujace w internecie i robia to w
czasie zajec jak sie okazalo. Moze warto, zeby nauczyciel zwrocil im na to
uwage...

Kiedys, kiedy internet byl jeszcze malo powszechny wszelkie naduzycia byly
ignorowane. Niestety sprowadzalo sie to do tego, ze bylo ich jeszcze
wiecej, i wiecej...
Obecnie wsrod administratorow i osob 'siedzacych' zawodowo w publicznych
sieciach komputerowych (internecie) szerzy sie tendencja to natychmiastowej
reakcji na wszelkie naduzycia i wykroczenia. Nie dlatego, zeby komus odciac
dostep do internetu (czyli zakleic usta), ale zeby uzmyslowic, dac do
zrozumienia, ze jest to forum publiczne i kultura jak i prawo nie moga byc
tutaj lamane.
Stad jestem za tym, zeby zwrocic uwage tym osoba, ktore moze nawet przez
niewiedze nie zachowuja sie jak nalezy. Sam dostalem kilka razy po uszach
za spamowanie czy nawet jakies pomysly, ktore mogly byc sprzeczne z prawem
(proponuje Ci przesledzic watek o skanowaniu ksiazek kulinarnych, ale wtedy
bylem strona studzaca zapal pomyslodawcy). Dzieki temu rozumialem, ze
popelnilem blad... Mam nadzieje, ze i oni tak to potraktuja.

> Piszmy o gotowaniu proponuje grzecznie i cieplo wszystkich pozdrawiam,
... a w tym punkcie zgadzam sie z Toba! ;-)

> J.
Rownie grzecznie i cieplo pozdrawiam,

Nik