Data: 2004-05-07 20:51:19
Temat: Re: kto chce shiseido?
Od: "Pyzol" <n...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Dunia" <d...@n...o2.pl> wrote in message
news:409B9870.7080300@nielubiespamu.o2.pl...
> No nie wiem, mnie tez Lancomy i Shiseido na ryneczku wydaja sie mocno
> podejrzane.
Sa tylko dwa wyjscia: albo podrabiane, albo kradzione. Moim zdaniem, jedno i
drugie wyklucza kupowanie.
Markowe towary nalezy kupowac tylko w renomowanych sklepach. Wypatrywac
okazji na kosmetyki: w zestawach kosztuja taniej ( za sztuke), sprawdzac (
pytac) czy dodaja jakies bonusy i kierowac sie takze ich zawartoscia.
Najlepiej kupowac zawsze u tej samej sprzedawczyni, po sprawdzeniu (
pytaniami) jej kompetencji, dac jej swoj telefon. Zadzwoni kiedy pojawi sie
nowa promocja, no i w ogole po pewnym czasie wytwarza sie taka specyficzna
poufalosc - wybudowana, oczywiscie na rzetelnosci i i dobrym businessie.
Drogie firmy oferuja zestawy w okresie swiat, a nie zaniedbuja zadnego.
Teraz zbliza sie Dzien Matki, u nas okazji od metra, w was z pewnoscia tez.
Ja po tych shiseidowych rozmowach tutaj, wczoraj zanabylam sobie cos czego
do tej pory nie uzywalam: The Makeup Smoothing Veil i pieje z radosci na
widok efektu, ale wyjasniam,ze mam blisko 50 lat. Mlodszym kobietom chyba az
tak silne ( i drogie) kosmetyki nie sa chyba potrzebne ( chlip!;)
Kaska
|