Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!agh.edu.
pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: fghfgh <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: kuchnia w aneksie
Date: Wed, 22 Aug 2001 11:41:03 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 31
Message-ID: <3...@p...onet.pl>
References: <9lau0p$dkq$2@news.tpi.pl> <9lbdl3$1se$1@galaxy.uci.agh.edu.pl>
<9lbfde$7j0$1@news.onet.pl> <9lbkte$elf$1@galaxy.uci.agh.edu.pl>
<9lbn3j$eil$1@news.onet.pl> <3...@p...onet.pl>
<3...@p...onet.pl> <9lqjqj$nh5$1@news.onet.pl>
<9lt23p$bsu$1@news.tpi.pl> <9ltgtu$r5h$1@news.onet.pl>
<9lti67$1vfv$1@news2.ipartners.pl> <3...@p...onet.pl>
Reply-To: a...@p...onet.pl
NNTP-Posting-Host: gateway2.adso.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 998473265 25692 212.244.245.46 (22 Aug 2001 09:41:05 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 22 Aug 2001 09:41:05 GMT
X-Accept-Language: en
X-Mailer: Mozilla 4.61 [en] (WinNT; I)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:63648
Ukryj nagłówki
fghfgh wrote:
> administracja wykpila sie twierdzac,
> ze wyciag byl na moja odpowiedzialnosc bo pozwolenie to oni dawali na
> inny ... prostszy ...
zeby nie bylo, ze moja wina- typ, rodzaj, wszystko bylo w uzgodnieniu z
administracja...non stop byly wizyty w domu a to kominiarzy a to
architekta sprawdzajacego czy przypadkiem nie zmieniam czegos w ukadzie
mieszkana ( wiedzieliscie, ze nawet stawiaac scianke w mieszkaniu
wlasnosciowym ) trzeba to robic w ustaleniu z architektem administracji?
A, zeby bylo a temacie - zrobilam sobie wtedy kuchnie otwarta, aby
wreszcie zmiescila sie do niej wiecej niz jedna osoba. Gotuje duzo,
czesto ( czasem tez cos przypale ) zapachy w domu nie przeszkadzaja,
jedyne co trzeba to uchylac okna, gdy duzo gotuje bo parują-ale to samo
bylo i przy zamknietej kuchni. Dodatkowy plus- jest otwarta na
przedpokój wiec kazdy gosc wchodzac ma widok na kuchnie- a to oznacza
dyscypline w utrzymaniu czystosci-no i mam sliczna blyszczaca i
czysciutka az milo popatrzec..kiedys zdarzalo sie zostawiac talerze do
pozmywania na pozniej..teraz juz nie- bo az szkoda zostawiac na
wierzchu- zbyt rzucaja sie w oczy :))
Co do zapachów- bardziej czuc chyba na zewnatrz bo sasiedzi zartuja, ze
im syn zazadal goracych kolacji przeze mnie i nie chce juz jesc kanapek.
Dlaczego? Wracam z pracy po 18 wiec obiadek goracy z reguly jest na ok
19.
troszke sie zanadto rozpisalam-przepraszam
pzdr
agi
|