Data: 2004-02-28 01:56:42
Temat: Re: kulki :)
Od: "Iwona" <i...@W...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tapta ( t...@W...pl ) wrote :
> Piszę to na 2 grupy, bo nie wiem, która mi lepiej doradzi w tej
> dziedzinie. Otóż moje dziecię to niejadek. Jak każda mama niejadka
> kombinuję, by tylko moje dziecię jadło. A moje dziecię (rok i 7
> miesięcy) ostatnio kocha wszelkie produkty spozywcze wyglądające jak
> kulki. Mogą to być płatki do mleka, cukierki, orzeszki - byle kulki.
> Dlatego proszę o radę: jakie pozywne i zdrowe jedzonko mogę kupić/zrobić
> w formie małych kulek?
Gdy moje dzieciątka były małe (kiedy to było!), na śniadanie czy też kolacje
lepiłam im z twarogu małe kuleczki (wcześniej doprawione: odrobina
śmietanki+cukier+c.waniliowy). Później fantazja mnie ponosiła - robiłam
produkcję bałwanków. Ozdoby to zazwyczaj rodzynki, ale były też kolorowe
drobne cukiereczki, jak do tortów (ale b/przesady).
W miarę wzrastania dzieci przejęły inicjatywę w swoje ręce(dosłownie) -
dostawały ode mnie przygotowaną kupkę twarożku i lepiły różne różności, po
czym to wcinały.
Jeśli twarożek miałby być na słono, wówczas jako ozdoby użyj rzodkiewki,
szczypiorku, zielonego ogórka.
Dodam, że ten pomysł mi się narodził, gdy dzieci nie chcialy jeść twarogu w
ogóle.
Pzdr.
Iwona
P.s.
Jeśli masz czas i cierpliwość możesz foremkami do ciast wycinać kółeczka
(wiem, że to nie kulki) lub inne kształty z pieczywa, plastrów wędliny,
sera. Tworzyć kanapki o różnych kształtach i kolorach. Z parówki np.psa. Z
kotletów mielonych np. węża. Z ziemniaków ugniecionych też da sie ulepić
kulki. O pulpetach już mówiono powyżej.
Na słodko - kulki z płatków kukurydzianych (kiedyś robiłam z przepisu
podanego na opakowaniu jako "szyszki", nie wiem czy jeszcze podają).
Powodzenia, dzieci lubią ciekawostki kulinarne.
|