"TMK" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:f97las$c8r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czyli rożen w sensie ze nabijam kurczaka nie jest potrzebny? bo odkryłam
> ze wolnostojace miewają rożen pionowy. ale ten kurczak bez rozna tez sie
> obraca? mam piekarnik elektryczny ale nigdy nie piekłam kurczaka tak
> aby był "jak z rozna" Nawet nie wiem czy by się dało...i czy ma to sens

moim zdaniem rożen nie jest potrzebny - kurczaka po prostu kładziesz,
nastawiasz czas i czekasz, można go też pewnie przewrócić ale ja tego nie
robię,
jak poczekasz trochę dłużej to będzie na pewno nawet bardzo przyrumieniony -
jakby długo na rożnie się piekł ;-)
pozdrawiam
Ania