>> Że książka droga? To idź do biblioteki.
> Sama używasz idiotycznych argumentów, ..
A dlaczego to idiotyczny argument?
Obowiązkowego szkolenia bibliotecznego nie masz wpisanego w indeksie?
Co za beznadziejna uczelnia.

> ... Lekarz kupuje NOWOŚCI, w tej dziedzinie tez mamy do czynienia z
>postępem...
A co to ma do bibliotek?
Myślisz, że w bibliotece są tylko zabytkowe starodruki na mikrofilmie?

>> Że dyżur 24h? To niezgodne z kodeksem pracy,
>> od pilnowania tego jest inspekcja pracy.
>> Ciarki czuję gdy pomyślę, że medyk może mnie badać w 24 godzinie dyżuru.
>.... zadzwoń do inspekcji pracy. Lekarz może Cię też przyjąć
> w 30 godzinie swojej pracy....
A może i zadzwonię jak się z tym spotkam, na razie jednak strajkujecie,
a ja omijam służbę zdrowia, więc nie ma problemu.

>> Że studia trwają 13 lat?
>> Ja słyszałam że 6+staż, ale ni jak 13 nie wyjdzie.
> Dokształć się dziewczyno, a potem wypowiadaj, to może i wyjdzie te 13 lat?
>....Gwoli informacji - co byś nie musiała poświęcać zbyt dużo czasu:
> - 6 lat studiów
>- 1 rok stażu
>- specjalizacja zabiegowa - minimum 6 lat, niezabiegowa - 5, rodzinna - 4.
A bez specjalizacji to nie lekaż ?
A dokształcać to się tszeba w każdym zawodzie.

>> A jak nie umiesz dodawać, to faktycznie nie powinnaś mieć
>> dyplomu uczelni medycznej,
>> a nawet świadectwa ukończenia I klasy szkoły podstawowej.
> Nie mam dyplomu uczelni medycznej - gdzie to wyczytałaś? Może sama teraz
> sprawdź, czy potrafisz dodawać?
Ja nie piszę, że nie masz. I to mnie właśnie pszeraża:
że prawdopodobnie masz, nie umiejąc liczyć do 13.

>> Że brakuje do pierwszego? Inni są bezrobotni, bez zasiłku
>> - i co im powiesz, za ile oni żyją?
>Owszem, znam bezrobotnych bez prawa do zasiłku, co to "za mnieeeeeej niż
>trzy tysiąąąąąące to robić nie beeeeedom" (pisownia odzwierciedla
>specyficzną mowę po spożyciu napojów wysokoprocentowych, na to kasa jest).
>Robota również jest.
A taki stosunek do bezrobotnego pszekreśla Cię jako człowieka.

> Owszem, każdy ma wybÓr. Też możesz iść do budowlańca na leczenie.
> Powodzenia.
No to masz jeden argrument w dyskusji mniej.
Jak będzie mi potszeba to się wybiorę.

>>A lekaże twierdzą, że są biedni. :)
> LekaRZe walczą o godność.
Mam nadzieję, że ta godność lekaży nie na 7tyś. polega.

>> Czyli albo ministerstwo kłamie, i nie tylko o pieniądze idzie
> Tu masz rację.
> Poza tym - daruj sobie tę nową ortografię.
Nie daruję sobie tej nowej ortografi.:)

--
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u , ch->h ,rz->ż lub sz, -ii-> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl