Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!not-for-mail
From: "Chiron" <e...@p...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: kwantowanie świadomości- nie tylko do Redarta i adamoxxa
Date: Sat, 12 Dec 2009 15:28:00 +0100
Organization: ATMAN
Lines: 110
Message-ID: <hg091j$krf$1@node2.news.atman.pl>
References: <hfuglk$ut9$1@node1.news.atman.pl> <hfvqnn$2k8$1@inews.gazeta.pl>
<4...@v...googlegroups.com>
<hg004p$kdi$1@inews.gazeta.pl> <hg0949$33t$2@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: staticline25371.toya.net.pl
X-Trace: node2.news.atman.pl 1260627827 21359 217.113.230.73 (12 Dec 2009 14:23:47
GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 12 Dec 2009 14:23:47 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:493628
Ukryj nagłówki
Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hg0949$33t$2@news.onet.pl...
> Sender pisze:
>> glob pisze:
>>> Sender wrote:
>>>> Chiron pisze:
>>>>> Na początek:
>>>>> http://www.taraka.pl/index.php?id=czwartadroga
>>>>>
>>>>> Obserwując dyskuję Redarta z cb, a także kilka innych; niektórzy
>>>>> traktują
>>>>> rozwój osobisty człowieka jako ciągłe doskonalenie, pracę nad sobą.
>>>>> Chciałbym się podzielić swoimi doświadczeniami, a także tym, co
>>>>> czytałem-
>>>>> także u Castanedy (rozwój szamański).
>>>>> Otóż stawiam tezę, że rozwój osobisty przypomina przeskok kwantowy.
>>>>> Ktoś
>>>>> gromadzi doświadczenia, medytuje, poszerza swoją świadomość, aż
>>>>> dochodzi do
>>>>> pewnego stanu przesycenia. Jest gotów (lub nie) do przeskoku na
>>>>> kolejny
>>>>> szczebel. Nie ma "pomiędzy". Wraz z dochodzeniem do tej umownej
>>>>> granicy-
>>>>> "wpadają" w jego życie różni ludzie, któzy gotowi są go zatrzymać.
>>>>> Pojawiają
>>>>> się też różne wydarzenia- starające się go zatrzymać w tym miejscu,
>>>>> gdzie
>>>>> jest. Aż przychodzi czas egzaminu. Podejmuje decyzję. Ważne: może
>>>>> spotkać
>>>>> ludzi, którzy go będą umacniać w tym, co robi- jednak sam skok musi
>>>>> wykonać
>>>>> zupełnie samotnie. Mimo potężnego ciągu hamującego- wykonuje skok.
>>>>> Castaneda
>>>>> opisywał np w sferze symbolu podczas podróży szamańskiej otwarte
>>>>> okno, do
>>>>> którego coraz to się zbliżał, pojawiały się byty, które go kusiły,
>>>>> straszyły- by zatrzymać. Ale i widział Przewodnika- ten czekał po
>>>>> drugiej
>>>>> stronie, obiecując pomoc na początku drogi. Dla osoby medytującej-
>>>>> może to
>>>>> być wizja szczytu, za którym widać przepaść, i drugi szczyt- wyższy,
>>>>> ale
>>>>> wierzchołek jest w chmurach, widać tylko zbocze. Należy skoczyć- i
>>>>> wylądować
>>>>> na zboczu. Albo to zrobimy, albo nie. Gdy zrobimy- może się okazać, że
>>>>> jesteśmy za słabo przygotowani (elektron pobrał porcję energii, ale to
>>>>> jeszcze za mało, żeby skoczyć na wyższą orbitę). Cofamy się- i znów
>>>>> możemy
>>>>> gromadzić wszystko, co potrzebne do "skoku". Jeśli skok się uda-
>>>>> rozpoczynamy naszą wędrówkę na początku nowego poziomu. Na
>>>>> płaszczyźnie
>>>>> fizycznej- zaczynamy inaczej postrzegać ludzi, w szczególności tych, z
>>>>> którymi jesteśmy w jakiś sposób związani. Wielu z nich odwróci się
>>>>> od nas
>>>>> przypisując złe cechy. Czasem ktoś, kto był raczej naszym dalekim,
>>>>> niezrozumiałym znajomym- staje się nam teraz bliski.
>>>>> Przewartościowujemy
>>>>> sobie nasze dotychczasowe relacje z ludźmi, otaczającym naś światem.
>>>>> Zaczynamy inaczej patrzeć na świat- dostrzegać to, czego do tej pory
>>>>> nie
>>>>> widzieliśmy, co innego niż do tej pory zaczyna mieć znaczenie- i
>>>>> odwrotnie:
>>>>> to, co nam się wydawało cenne- tracić zaczyna na wartości. Aż
>>>>> dojdzie do
>>>>> szczytu, za którym zobaczy zbocze wyższego szczytu...
>>>>> Nie chcę robić tu skrzyżowania postu z wykładem:-) - ciekawi mnie
>>>>> Wasza
>>>>> opinia.
>>>> Moim zdaniem jest to jedyna sensowna teoria i mająca odzwierciedlenie w
>>>> rzeczywistości, a więc skokowa teoria ewolucji (do dziś brakuje ogniw
>>>> pośrednich i raczej się nie znajdą), nieciągłość fizycznego świata -
>>>> chociażby właśnie przeskok elektronów na orbitach czy nielinowy wydatek
>>>> energii przy rozbiciu wiązań wodorowych i praktycznie we wszystkim.
>>>> Nieliniowe zmiany osobowości i świadomości człowieka najlepiej (z tego
>>>> co czytałem) opisał chyba Covey, jako zmianę paradygmatów.
>>>> Jednak samo zrozumienie tej teorii chyba do niczego jeszcze nie
>>>> prowadzi, ponieważ z tego typu wnioskami jest trochę tak, jak z
>>>> odchudzaniem. "Utrzymywanie przez dłuższy czas deficytu kalorycznego
>>>> redukuje sadło i otyłość. Fakt ten jest ogólnie znany, jako? jednak
>>>> tylko nieliczni stosują w praktyce wynikające zeń wnioski" - ABS II
>>>> Pozdrawiam. MS
>>>
>>>
>>> Prowadzi to do tego że masz wolną wole, bo te przeskoki są
>>> niedeterminowalne.
>>
>> Sama obecność samoświadomości pomiędzy bodźcem, a rekcją świadczy już o
>> posiadaniu wolnej woli
>
> Wow, fajnie zobrazowane.
> Właśnie tak to sobie wyobrażam, tzn. to co przekazywał Eckhart Tolle w
> "Potędze teraźniejszości". Ten czynnik "silent watcher'a". Właśnie ta
> świadomość, ta część nas, świadoma, która stoi pomiędzy reakcją a
> bodźcem i może przerywać pewne schematy i automatyzmy, jeśli zajdzie
> potrzeba. Jeśli potrzeby nie ma, to jest nadal obecna, w postaci
> biernego obserwatora. Ale ciągle, bez przerwy.
>
Twoją uwagę pragnąłem zwrócić na co innego jednak: na połączenie naszej
świadomości ze wszechświatem: zmienia się jedno- zmienia się drugie. To nie
są byty zupełnie rozdzielne, niezależne od siebie (nawiązuję tu do jednego z
Twoich postów)
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|