Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: adamoxx1 <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: kwantowanie świadomości- nie tylko do Redarta i adamoxxa
Date: Sat, 12 Dec 2009 15:32:13 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 110
Message-ID: <hg09hh$33t$3@news.onet.pl>
References: <hfuglk$ut9$1@node1.news.atman.pl> <hfvqnn$2k8$1@inews.gazeta.pl>
<4...@v...googlegroups.com>
<hg004p$kdi$1@inews.gazeta.pl> <hg0949$33t$2@news.onet.pl>
<hg091j$krf$1@node2.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: ip-89-186-1-174.static.vip-net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1260628337 3197 89.186.1.174 (12 Dec 2009 14:32:17 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 12 Dec 2009 14:32:17 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.23 (X11/20090817)
In-Reply-To: <hg091j$krf$1@node2.news.atman.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:493631
Ukryj nagłówki
Chiron pisze:
> Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:hg0949$33t$2@news.onet.pl...
>> Sender pisze:
>>> glob pisze:
>>>> Sender wrote:
>>>>> Chiron pisze:
>>>>>> Na początek:
>>>>>> http://www.taraka.pl/index.php?id=czwartadroga
>>>>>>
>>>>>> Obserwując dyskuję Redarta z cb, a także kilka innych; niektórzy
>>>>>> traktują
>>>>>> rozwój osobisty człowieka jako ciągłe doskonalenie, pracę nad sobą.
>>>>>> Chciałbym się podzielić swoimi doświadczeniami, a także tym, co
>>>>>> czytałem-
>>>>>> także u Castanedy (rozwój szamański).
>>>>>> Otóż stawiam tezę, że rozwój osobisty przypomina przeskok kwantowy.
>>>>>> Ktoś
>>>>>> gromadzi doświadczenia, medytuje, poszerza swoją świadomość, aż
>>>>>> dochodzi do
>>>>>> pewnego stanu przesycenia. Jest gotów (lub nie) do przeskoku na
>>>>>> kolejny
>>>>>> szczebel. Nie ma "pomiędzy". Wraz z dochodzeniem do tej umownej
>>>>>> granicy-
>>>>>> "wpadają" w jego życie różni ludzie, któzy gotowi są go zatrzymać.
>>>>>> Pojawiają
>>>>>> się też różne wydarzenia- starające się go zatrzymać w tym miejscu,
>>>>>> gdzie
>>>>>> jest. Aż przychodzi czas egzaminu. Podejmuje decyzję. Ważne: może
>>>>>> spotkać
>>>>>> ludzi, którzy go będą umacniać w tym, co robi- jednak sam skok musi
>>>>>> wykonać
>>>>>> zupełnie samotnie. Mimo potężnego ciągu hamującego- wykonuje skok.
>>>>>> Castaneda
>>>>>> opisywał np w sferze symbolu podczas podróży szamańskiej otwarte
>>>>>> okno, do
>>>>>> którego coraz to się zbliżał, pojawiały się byty, które go kusiły,
>>>>>> straszyły- by zatrzymać. Ale i widział Przewodnika- ten czekał po
>>>>>> drugiej
>>>>>> stronie, obiecując pomoc na początku drogi. Dla osoby medytującej-
>>>>>> może to
>>>>>> być wizja szczytu, za którym widać przepaść, i drugi szczyt- wyższy,
>>>>>> ale
>>>>>> wierzchołek jest w chmurach, widać tylko zbocze. Należy skoczyć- i
>>>>>> wylądować
>>>>>> na zboczu. Albo to zrobimy, albo nie. Gdy zrobimy- może się okazać, że
>>>>>> jesteśmy za słabo przygotowani (elektron pobrał porcję energii, ale to
>>>>>> jeszcze za mało, żeby skoczyć na wyższą orbitę). Cofamy się- i znów
>>>>>> możemy
>>>>>> gromadzić wszystko, co potrzebne do "skoku". Jeśli skok się uda-
>>>>>> rozpoczynamy naszą wędrówkę na początku nowego poziomu. Na
>>>>>> płaszczyźnie
>>>>>> fizycznej- zaczynamy inaczej postrzegać ludzi, w szczególności tych, z
>>>>>> którymi jesteśmy w jakiś sposób związani. Wielu z nich odwróci się
>>>>>> od nas
>>>>>> przypisując złe cechy. Czasem ktoś, kto był raczej naszym dalekim,
>>>>>> niezrozumiałym znajomym- staje się nam teraz bliski.
>>>>>> Przewartościowujemy
>>>>>> sobie nasze dotychczasowe relacje z ludźmi, otaczającym naś światem.
>>>>>> Zaczynamy inaczej patrzeć na świat- dostrzegać to, czego do tej pory
>>>>>> nie
>>>>>> widzieliśmy, co innego niż do tej pory zaczyna mieć znaczenie- i
>>>>>> odwrotnie:
>>>>>> to, co nam się wydawało cenne- tracić zaczyna na wartości. Aż
>>>>>> dojdzie do
>>>>>> szczytu, za którym zobaczy zbocze wyższego szczytu...
>>>>>> Nie chcę robić tu skrzyżowania postu z wykładem:-) - ciekawi mnie
>>>>>> Wasza
>>>>>> opinia.
>>>>> Moim zdaniem jest to jedyna sensowna teoria i mająca odzwierciedlenie w
>>>>> rzeczywistości, a więc skokowa teoria ewolucji (do dziś brakuje ogniw
>>>>> pośrednich i raczej się nie znajdą), nieciągłość fizycznego świata -
>>>>> chociażby właśnie przeskok elektronów na orbitach czy nielinowy wydatek
>>>>> energii przy rozbiciu wiązań wodorowych i praktycznie we wszystkim.
>>>>> Nieliniowe zmiany osobowości i świadomości człowieka najlepiej (z tego
>>>>> co czytałem) opisał chyba Covey, jako zmianę paradygmatów.
>>>>> Jednak samo zrozumienie tej teorii chyba do niczego jeszcze nie
>>>>> prowadzi, ponieważ z tego typu wnioskami jest trochę tak, jak z
>>>>> odchudzaniem. "Utrzymywanie przez dłuższy czas deficytu kalorycznego
>>>>> redukuje sadło i otyłość. Fakt ten jest ogólnie znany, jako? jednak
>>>>> tylko nieliczni stosują w praktyce wynikające zeń wnioski" - ABS II
>>>>> Pozdrawiam. MS
>>>>
>>>> Prowadzi to do tego że masz wolną wole, bo te przeskoki są
>>>> niedeterminowalne.
>>> Sama obecność samoświadomości pomiędzy bodźcem, a rekcją świadczy już o
>>> posiadaniu wolnej woli
>> Wow, fajnie zobrazowane.
>> Właśnie tak to sobie wyobrażam, tzn. to co przekazywał Eckhart Tolle w
>> "Potędze teraźniejszości". Ten czynnik "silent watcher'a". Właśnie ta
>> świadomość, ta część nas, świadoma, która stoi pomiędzy reakcją a
>> bodźcem i może przerywać pewne schematy i automatyzmy, jeśli zajdzie
>> potrzeba. Jeśli potrzeby nie ma, to jest nadal obecna, w postaci
>> biernego obserwatora. Ale ciągle, bez przerwy.
>>
>
>
> Twoją uwagę pragnąłem zwrócić na co innego jednak: na połączenie naszej
> świadomości ze wszechświatem: zmienia się jedno- zmienia się drugie. To nie
> są byty zupełnie rozdzielne, niezależne od siebie (nawiązuję tu do jednego z
> Twoich postów)
>
Tak myśle, jednak osobiście tego nie poczułem.
Ale sądzę że to jest jak najbardziej sensowne wytłumaczenie.
By to poczuć trzeba właśnie rozwijać swoją wrażliwość, świadomość. I
pewnie dopiero wtedy pojawiają się te momenty "wglądu" w naturę rzeczy,
olśnienia, wyzwolenie przez zrozumienie.
--
"Trzy potęgi rządzą światem: głupota, strach i chciwość."
|