Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Zbigniew Zych <z...@n...poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: lazania
Date: 7 Jan 2003 14:10:46 GMT
Organization: news.onet.pl
Lines: 85
Message-ID: <aven56$9dn$1@news.onet.pl>
References: <av1cl7$a3m$1@news.onet.pl> <av44m1$d8p$1@absinth.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: zuzia.adm.onet
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1041948646 9655 192.168.194.138 (7 Jan 2003 14:10:46 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 7 Jan 2003 14:10:46 GMT
User-Agent: tin/pre-1.4-19990517 ("Psychonaut") (UNIX) (Linux/2.4.18 (i686))
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:140744
Ukryj nagłówki
Zyrafa <z...@o...pl> wrote:
>> dwie torebki fix Knorra do mięsa mielonego po meksykańsku
> nie rozumiem po co dodawac chemie (glutaminian sodu) do tak pysznego dania
Bo oprócz glutaminianu sodu, jest w nim jeszcze parę egzotycznych
przypraw, które mi było prościej pozyskać w ten sposób.
Ale i owszem, można bez...
>> ketchup/świeże pomidory/sos pomidorowy
> myśle że właśnie dodanie pomidorów/sosu pom/ketchupu
> załatwi sprawe i tez bedzie ok
Nie do końca. Ale to już rzecz gustu i smaku...
Równie dobrze możnaby rzec, po co kupować mięso mielone?
Lepiej kupić "a)", "b)" i "c)" i zmielić samemu!
>> Do sosu beszamelowego:
>> dwie łyżeczki mąki pszennej
> to chyba chodzi o 2 łyżki
Nie, ja robiłem z łyżeczek.
>> 150g sera żółtego twardego
> a po co tu ser żółty jak i tak do całości dodajemy sporo sera
A bo ja bardzo lubię ser :-)
>> Odcedzamy mięsko (po co nam tłuszcz?), wrzucamy mięso z powrotem
>> na patelnię i ponownie dodajemy ze dwie łyżki oliwy (dla cebulki
>> i czosnku).
> po co odcedzac mięsko jak zaraz i tak trzeba dolac tłuszcz? wystarczy troche
> go ubrac aby bylo mniej
A bo jest różnica: tłuszcz wytopiony z mięsa, a oliwa.
Mimo wszystko oliwa winna być lżej strawna.
Zresztą, z mięsa mielonego odlewam/odcedzam ok. pół szklanki tłuszczu,
a potem dodaję raptem dwie łyżki oliwy...
>>Dodajemy cebulkę i czosnek, lekko podsmażamy (zeszklić).
> ja osobiście zawsze najpierw podsmażam cebule a potem dodaje mieso i reszte
Podczas tak długiego podpiekania mięsa w tym wypadku cebula
uległaby spaleniu na ciemno. A ja lubię mieso mocno przypieczone :-)
>> Według przepisu na torebce fixów, podgrzewamy przez ok. 2-3 minuty,
> ten fix to naprawde przesada :(
Ale nie kupuj :-)))) Nikt Cię nie zmusza :-)))
Mój przepis ma tę zaletę, że praktycznie robi się w:
1 patelni
1 rondelku
foremce keksowej - docelowo
A z racji fixa, mniej trzeba kombinować/zdobywać różnych innych przypraw.
Ale oczywiście modyfikować można wedle uznania.
> wydaje mi sie ze sos beszamelowy troche inaczej sie robi. Najpierw
> roztapiamy maslo, do tego dodajemy mąke a potem dopiero zimne mleko, ale ale
> o serze żółtym to nie słyszałam
Nie jestem "szefem kuchni"... no może co najwyżej swojej kuchni :-)
Kiedyś kupiłem paczkę płatów makaronowych bodaj firmy PrimoGusto,
na opakowaniu był przepis na sos beszamelowy właśnie z serem.
Zaleta (być może) jest taka, że potrawa przez to jest bardziej
zwarta/sklejona.
>> Wykładamy dno płatami makaronowymi, tak, żeby była warstwa grubości
>> minimum dwóch płatów.
> jedna warstwa makaronu starczy po co dwie naraz?
Wierz mi. Nie wystarczy. Potem przy wyjmowaniu łatwiej się rozsypuje
i na talerzu masz kupkę. Jak jest więcej płatów - łatwiej utrzymać
postać "warstwową". Przetestowane.
> U mnie koniec też wygląda trochę inaczej. Na makaron kłade normalnie
> mieso+sos beszamelowy+ser i na koniec paćkam troche sosem pomidorowym bądź
> ketchupem i do piekarnika
A sos pomidorowy nie przypali się?
> Pozdr
Pzdr.
--
Zbigniew Zych
|