« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-10-20 13:31:12
Temat: Re: lekarz od nerek-jaki to?On Sun, 20 Oct 2002 14:45:22 +0200, "KingaKa" <k...@w...pl> wrote:
>Widocznie nie masz pzrykrych doswiadcze? z lekarzami rodzinnymi.
>Ja chodzi?am pó? roku z wodonerczem ,leczy? mnie w?asnie lekarz
>rodzinny-antybiotykami ,nawet nie skierowa? na USG.
>W ko?cu za rad? rodziny zrobi?am prywatnie badania.
>Ostatecznie okaza?o si? ,?e nerka lekko "przygni?a".
To ze Ty nie mialas dobrego doswiadczenia , w tym zakresie, z lekarzem
rodzinnym wcale nie oznacza, ze w nowoczesnej strukturze ochrony
zdrowia , prawidlowo ustawiony i wyszkolony lekarz rodzinny nie ma
wlasnie zajac sie omawianym prowadzeniem pacjenta z (nawracajaca)
kamica nerkowa.
Tak to u nas wyglada i moga bez skrepowania napisac, ze jezeli nie
jest tak w Polsce to nie jest to wina systemu, tylko tego, ze system
ten w Polsce jest zle prowadzony, zle oplacany i zle kontrolowany.
Tworzenie kolejnego systemu ( "polskiego", w ktorym pacjenci sie sami
walesaja w poszukiwaniu wlasciwej pomocy), znowu zle zorganizowanego,
zle oplacanego i zle kontrolowanego - w niczym sytuacji nie poprawi.
Pozdrawiam
dradam
PS. Kazdy "moj" pacjent, ktoremu urolog sciagnal kamien przy pomocy
"basket" wraca do mnie. Zanim jeszcze wroci, to dostaje ze szpitala
(laboratorium) kopie wyniku badania kamienia, bo pielegniarka sali
zabiegowej "automatycznie" na zleceniu badania kamienia wpisuje
nazwisko urologa jak rowniez i moje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-10-20 16:11:36
Temat: Re: lekarz od nerek-jaki to?>Nie mówimy tu o niewydolności nerek ani nawet o
> zapaleniu nerek wymagających specjalistycznego leczenia lecz o kontroli po
> usunieciu kamienia (pewnie nawet metodami nieoperacyjnymi)
to byla normalna operacja. moj maz ma tendencje do robienia sie kamieni. juz
jako dziecko wysiusial kamien i do dzis pamieta ten bol. 5 lat temu mial
operacyjnie wyciety kamien. teraz chcemy to tak czesto kontrolowac, zeby
zapobiec nastepnej operacji. poza odpowiednia dieta i regularnymi badaniami
i wizytami u specjalisty, nie widze innego pomyslu...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-10-20 16:20:08
Temat: Re: lekarz od nerek-jaki to?> Widocznie nie masz pzrykrych doswiadczeń z lekarzami rodzinnymi.
> Ja chodziłam pół roku z wodonerczem ,leczył mnie własnie lekarz
> rodzinny-antybiotykami ,nawet nie skierował na USG.
> W końcu za radą rodziny zrobiłam prywatnie badania.
> Ostatecznie okazało się ,że nerka lekko "przygniła".
niestety, chalturnik to chalturnik. nie ma znaczneiaq czy to lekarz rodzinny
czy specjalista, niestety...mialas szczescie, ze w koncu trafilas na dobrego
lekarza, ktore wydal prawidlowa diagnoze. mi juz zdazalo sie i panstwowo i
prywatnie za ciezkie pieniadze leczyc sie u pseudolekarzy. teraz jak mi ktos
nie poleci jakiegos lekarza, to nie pojde do przypadkowego (poza naglymi
przypadkaqmi, ktore na szczescie mnie omijaja), bo na 10 prob, 10 razy
trafialam na niedoukow.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-10-20 19:15:08
Temat: Re: lekarz od nerek-jaki to?
Użytkownik rena <r...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aosdfd$e6v$...@f...acn.pl...
> osoba, ktora miala usuniety kamien z nerek - do jakiego lekarza powinien
> chodzic na kontrole?
urolog
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |