Data: 2003-03-21 13:50:38
Temat: Re: leniuchykiller
Od: "tren R" <t...@2...antispamior.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
na liściu news:b5f44a$qm$1@atlantis.news.tpi.pl siedział robaczek o
imieniu Flyer i podnosząc łepek, zabździał cichutko:
> Swojego zdania (jak podkreslilem) nie musze udowadniac, co innego jak
> bym napisal bez frazy "na moj gust".
jak to?
chciałbys udowadniac zdanie moje np?
co z tego że "na twój gust"?
wszystko co piszesz jest na twój gust
> Co do samego udowadniania - tutaj
> nalezalo by zrobic eksperyment polegajacy na odosobnieniuu czlowieka
> od srodowiska spolecznego i sprawdzenia jak sie zachowuje - tudziez
> nalezalo by jeszcze zdefiniowac pojecie pracy i lenistwa - czy
> lenistwo to nic nierobienie czy moze plawienie sie w przyjemnosciach
> np. granie.
zatem na jakiej mentalnej przesłance
(bez przeprowadzenia powyższego eksperymentu)
opierasz swoją tezę?
ps. jesli zdefiniuję lenistwo jako "brak zachowań"
to wtedy czy mogę patrzeć na nie jako na "zachowanie pierwotne"?
;-D
--
TRENER
Turbo Redundant Electronic Networking Equipment Register
http://trener.blog.pl
|