Data: 2003-05-12 10:45:38
Temat: Re: listwy przypodłogowe - jaki kolor?
Od: "Sebastian \(Poczta - e-mail\)" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w
wiadomości news:b9nt6l$4jj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Płytki jasne (te z poprzedniego punktu, z grubsza w odcieniu
> brzozowego drewna), stolarka w salonie (okna, parapety, półka
> kominka) - mahoń, schody i drzwi w holu, żeby było zabawniej -
> buk. Ściany będą ciut jasniejsze od płytek. Pytanie: jaki kolor
> listew? Taki, jak podłoga, czy jednak zaryzykowć jakies
> mahoniopodobne? Mnie by sie to nawet podobało, ale nie
> chciałabym, żeby listwy awansowały na dominujący element
> dekoracyjny ;), poza tym gdzieś wyczytałam, że ciemna obwódka
> zmniejsza optycznie pomieszczenie.
Nie za bardzo poradzę, bo to wszystko jest kwestia grustu ..., ja raczej
starałem się dobierać jak najbliżej do koloru podłogi - tam gdzie mam
płytki, to :
- na ścianach też mam płytki ...
- mam cokolik - z więc też odpada sprawa listew
- w trzech pomieszczeniach mam listwy :
- w jednym żółto-beżowe płytki - listwa w kolorze buk-u (bo sąsiadują z
panelami bukowymi ...),
- w drugim brązowe - listwa koloru mahoniowego - bardzo ładnie się
prezentuje
- trzecie to jest piwnica - płytki jasno szare (albo powiedzmy
biało-jasnoszare) - listwy typu marmurkowatego w kolorze jasnoszarym
(srebrzystym).
Tyle co moge powiedzieć na temat doboru ...
> Przy okazji - czy ktoś widział (na Śląsku albo w hipermarketach)
> szerokie drewniane listwy przypodłogowe? Te, które oglądałam,
> miały nie więcej niż 1.5 - 2cm szerokości, a trzeba przykryć
> jedną wpadkę panów glazurników, przydałoby sie ze 4cm.
Jak jedna wpadka to może lepiej poprawić, niż kupować takie szerokie listwy.
Na Śląsku można obejżeć w Bel-pol-u (Katowice ul. Kościuszki - obok
Centrostal-u), ale wątpię, bo nie pamiętam, abym takie tam widział. Jak nie
zapomnę to mogę tam zobaczyć, bo bedę tam w najbliższych dniach ...
|