Data: 2005-02-13 13:36:03
Temat: Re: logos v/s mynthos [OT]
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dirko wrote:
> PS Zawsze mnie zadziwiasz, że w sprawach przyrodniczych, ogrodowych dominuje
> u Ciebie myślenie mityczno-magiczne. Jesteśmy ponoć w co najmniej równym
> stopniu kształtowani przez mythos i logos, które w nas współistnieją, nie
> wykluczając się. Jednakowoż ostoją logosu ma być nauka, której wszak jesteś
> reprezentantem, Michale.
I tu jest pies pogrzebany. Poniewaz siedze gleboko w nauce, w dodatku tak
dokladnej i scislej jak matematyka, widze ile nielogicznosci, bzdur i
oszustwa jest w niektorych dziedzinach takze zwacych siebie naukami. Jak
mam np. wierzyc w wyniki "badan naukowych" mowiacych co jest dla czlowieka
szkodliwe a co nie, jesli te wyniki zmieniaja sie jak w kalejdoskopie?
Cos bylo szkodliwe miesiac temu, a pozyteczne dzis. Cos innego bylo nieszkodliwe
miesiac temu, a zabojcze dzis.
A poza tym trzeba na grupie troche pogardlowac przeciw cieciu i pryskaniu,
po prostu w celu zachowania rownowagi :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|