Data: 2005-06-02 16:18:29
Temat: Re: ?lub.
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 02 Jun 2005 18:10:28 +0200, in pl.rec.uroda "Katarzyna Kulpa"
<k...@h...pl> wrote in
<2...@n...home.net.pl>:
>ja w dziedzinie sushi jestem nietypowa - nie jadam ryb ni miąs, wiec
>nasze sushi to z reguly maki z jakas roslina w srodku.
o, i z czym robisz? awokado, ogórek, ogórek z cebulą, ogórek ze
szczypiorkiem...? ja tyle umiem.
>to jest na Chlodnej? jak tak, to bylismy tam wieki temu, i smy
>sie zniechecili, bo ryz zle ugotowany i jakies mocno mafijne
>towarzycho przy stoliku (jedyni goscie :))
>moglo sie zmienic od tamtego czasu.
musiało, bo wczoraj było nawet małe dziecko (które wyszło, i drugie,
które zostało i wyło jakoś dziwnie, a może to był piesek?). i ryż
gotują bdb.
>moja ulubiona firma od susiow to akasaka (m.in. w GM, tylko
>nie mylic z "oh sushi" czy jakos tak)
a wiem, kiedyś bywałam w filii w Landzie.
>> nie wiem, czy byłyby rude i czy w ogóle Ci się takie coś podoba, ale
>> ja kupiłam taką: http://allegro.pl/show_item.php?item=49390734 za
>> takie pieniądze, uznałam, może być dowolna. a jest świetna, porządnie
>> wykończona i naprawdę fajna.
>
>rzeczywiscie calkiem wporzo, ale rudych nie ma :(
ale pytałaś? może akurat...?
>rude widzialam piekne w trussardi. nie napisze, po ile, nie chce
>byc obsceniczna :)
oj tam. napisz ;)
amg
|