Data: 2003-03-11 20:02:15
Temat: Re: lychee- co to takiego? (ciut dlugie)
Od: waldemar z domu <w...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
p...@f...pl wrote:
>> > teraz niestety nie mam na to czasu, gdyz wychowuje 5,5 miesiecznego
>> > synka. Ale mam nadzieje, ze juz niedlugo bede miala wiecej czasu.
>>
>> Jest taka piosenka.... "oj naiwny naiwny naiwny..." ;)))
> To co? Potem ma sie mniej tego czasu? Kurcze, to ja malego zaczne do ojca
> przywiazywac...:-)))
tak z autopsji, do ok. 10 roku życia (jak chłop) będziesz go miała przy
spódnicy, potem ojciec przy portkach. I fakt, jak robak przechodzi z fazy
pasożyta do fazy szkodnika będzie gorzej :-)) Tak więc chwal, że tak fajnie
i że masz dużo czasu :-)
Waldek
|