Data: 2003-05-10 13:14:52
Temat: Re: m?ode kartofelki...
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
Pokaż wszystkie nagłówki
Art(Gruby) <j...@p...net> wrote:
> Jest to bardzo trzezwy punkt widzenia...i chyba slowem kluczowym jest
> "nauczyc"...kwestie jak pozostawilbym jednak opiekunom...
Oczywiscie. Zuwaz jednak, ze nikt na problem postawiony na poczatku tej
dyskusji przez JurkaA nie dal lepszej rady niz ja. Ty r Byla jeszecze
zbisa, ktorej rada w tej sprawie byla zasadniczo podobna do mojej,
jednak wyrazona w znacznie drastyczniejszy sposob: "glodem wzialem
zaraze!" Ciekawe jednak ze to moja wypowiedz stala sie celem atakow i
insynuacji daleko odbiegajcych od trsci tego co napisalem.
Jaki jest wiec Twoj sposob nauczenia diecka, by jadlo cos czego jesc
nuie chce?
Wladyslaw
|