Data: 2010-03-07 17:57:47
Temat: Re: maciej stuhr w fantastycznej formie
Od: "Fragile" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e272olbrkx7y.161tr9t1we2da$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 7 Mar 2010 17:40:50 +0100, Fragile napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:brc69isqdsra.sof7bql8i5ly.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sat, 6 Mar 2010 19:26:11 +0100, Fragile napisał(a):
>>>
>>>> Na bol glowy to chyba _ilosc_ i _jakosc_ wypitego alkoholu ma
>>>> najwieksze znaczenie, ale nie bede sie upierac ;) Nie mam doswiadczenia
>>>> z bolem glowy po alkoholu - mnie po winie nigdy nie bolala, ale
>>>> pijam tylko dobre i w niewielkich ilosciach. Byc moze to ma znaczenie
>>>
>>> Także absolutnie nie mam tego typu złych doświadczeń z winem, natomiast
>>> porzekadło o bolacej głowie bierze się stąd, że u wielu osób czerwone
>>> wino
>>> wywołuje migreny.
>>>
>> Podobno nie tylko czerwone (chociaz czerwone i slodkie wina
>> podobno czesciej). Nie wykluczone, ze bol glowy po wypiciu
>> wina jest jednym z objawow reakcji alergicznej lub pseudoalergicznej
>> m.in.na siarczyny, lub efektem spozycia wina zawierajacego
>> wieksza ilosc siarczynow. Sa przeciwnicy i zwolennicy tej teorii ;)
>> Jedno jest pewne - nadmiar siarczynow nie jest obojetny dla
>> zdrowia, ale w winie nie ma ich znowu az tak duzo (im slodsze
>> wino tym wiecej), znajduja sie w nim natomiast i inne potencjalne
>> alergeny - m.in. tyramina i histamina. Problemem moze byc wiec
>> (choc nie musi) alergia, nietolerancja badz osobnicza nadwrazliwosc
>> np. na siarczyny, tyramine lub histamine.
>
> Siarczyny to utrwalacze wina,
>
Wiem, czym sa siarczyny :)
>
>w domowym winie ich nie ma.
>
Nie ma ich rowniez w _niektorych_ (bardzo nielicznych)
winach bio. Co nie oznacza, ze osoba uczulona lub
z nietolerancja innych substacji znajdujacych sie w winie,
nie zareaguje na nie np. silnym bolem glowy.
Pozdrawiam,
F.
|