Nixe wrote:
> W wiadomości <news:dvv775$2j$1@inews.gazeta.pl>
> Zazula <z...@W...pl> pisze:
>
>> czarna obwodka, cien, rzesy :)
>
> Dlaczego jednym dziewczynom (np. Tobie) z tą czarną obwódką
> konturówką jest BARDZO ładnie, a innym (np. mnie) zupełnie nie
> pasuje. Zawsze, gdy próbowałam (albo próbowano mi, także w salonie
> kosmetycznym) namalować nawet bardzo delikatną kreską na powiekach
> (dolnych i górnych) wyglądałam tak tandeciarsko i kiczowato, że
> niedobrze się robiło. A już gdybym miała użyć cieni pod dolną
> powiekę, to wyglądałabym wypisz-wymaluj jak lekko zużyta baba, która
> poszła spać z niezmytym makijażem i teraz właśnie wylazła z łóżka ;-)

Nie mam pojecia. Moze chodzi o ksztalt oka? Ja nie mam duzych oczu, wrecz
zawsze uwazalam ze sa male i gleboko osadzone i wystrzegalam sie kreski na
dole, ktora dodatkowo by je pomniejszala. Ale nauczylam sie malowac kreske w
lini rzes, sciagajc ja potem palcem na rzeczy. Sam brzeg powieki [ten co
styka oka] nie jest pomalowany a kreska jest. Tak samo lubie malowac oczy na
ciemno - to powinno pomniejszac oczy. Jednak ja wychodze poza obrys powieki,
przez co oko jest duza, ciemna plama. A jak wytuszuje rzesy to wydaja sie
byc jeszcze wieksze.

--
Pozdrawiam
Zazula