Data: 2006-03-24 14:35:33
Temat: Re: makijaz (glownie oczka)
Od: "ullaaa" <a...@w...ce>
Pokaż wszystkie nagłówki
A grupowicz liann_ka napisał:
>> Nie mam pojecia. Moze chodzi o ksztalt oka? Ja nie mam duzych
>> oczu, wrecz zawsze uwazalam ze sa male i gleboko osadzone
> ja jestem przekonana ze wszystkiemu winna jest kwestia ksztaltu
> oka i ogolnie jego budowy, ja mam bardzo duze oczy, i nie ma mowy
> zebym w ogole mogla jakos "normalnie" namalowac kreske na dolnej
> powiece :/
Hmm, a ja nie jestem o tym przekonana ;).
Mam dosyć duże oczy i bez kredki nie mogę. Maluję jedynie na zewnątrz,
nie w środku - po pierwsze jakoś mi to nie pasuje, po drugie nie
lubię, bo zmywa się mi ta kredka, zbiera się w wewnętrznym kąciku oka,
poprawiać trzeba, a mi się nie chce ;).
Za to moja koleżanka ma oczy dosyć małe i ciężko stwierdzić co jest
powodem tego, iż kredka i cienie na dolnej jej nie pasują, a jesli już
to tylko kredka wewnątrz. Tak jakby miała za mało miejsca na krechę.
Dolna powieka jakoś tak ukryta.
Ale do takiej pisaniny bez zdjęć trzeba mieć wyobraźnię niezłą, bo
sobie to zobrazować..
A Zazuli oczy i makijaż git! Ale mam wrażenie, że ma wyjątkowo ładny
zdrowy koloryt skóry i dlatego różne kolory jej pasują. Ja w
niektórych po prostu wyglądam jak nieżywa śmierć i nawet letnia
opalenizna nie pomaga. Brązy wszelakie mi odpadają.
--
ula mówi ahoj // ullaaa na op.pl // dżidżi: 3234801
|