Data: 2002-11-01 19:17:16
Temat: Re: maklowicz i jego... [CL]
Od: "Tenpa Dhargye" <T...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "hmmm" <k...@i...com> napisał w
wiadomości
news:k9krrukh8p8vcjk9vpjup23e9oubhv21r4@4ax.com...
> Mon, 28 Oct 2002 13:21:11 +0100, "Tenpa Dhargye"
> <T...@p...onet.pl> napisal:
>
> >czy przepis jako taki też podlega ochronie
> >autorskiej? IMHO nie.
> >Makłowicz sam tych przepisów nie wymyślił,
> >pochodzą także z wielu źródeł.
>
> IMHO tak. Przepis to nie tylko składniki. To
także instrukcja
> wykonania z nich dania. A ta, jako że Makłowicz
gotuje, może i zapewne
> jest poparta jego z konkretnym daniem
doświadczeniami. I wtedy jest
> autorska jak najbardziej. A tym bardziej forma w
jakiej Makłowicz tę
> instrukcję podaje.
> Robi się off-topic...
>
> hmmm
>
>
Raczej [CL] :-) ja jednak uważam, że sam przepis
weź tyle i tyle, zmieszaj, uduś ugotuj nie jest
autorski. Zauważ, że Makłowicz w książce sam
podaje, że przepisy pochodzą od... plus obfita
bibliografia.
pozdrawiam
--
Rafał
GG #95230
===================
Nie jemy po to, aby żyć.
Żyjemy po to, aby jeść.
===================
|