Data: 2009-12-31 16:03:14
Temat: Re: malowanie scian z wyjsciem na sufit
Od: Artur Lew <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2009-12-31 16:51, Krycha pisze:
> Mam kilka dni na przemyślenia.
> Obawiam się jeszcze jednej rzeczy. Może być różnica w fakturze ściany
> między tym co jest na dotychczasowym tynku, a części po zaszpachlowaniu
Ja bym Ci radzil jak sie juz zdecydujesz to za pomoca tzw tynku
maszynowego. Rozrabia sie go na super papke i wbrew pozorom swietnie sie
naklada recznie. Znacznie mniej pieprzenia niz przy gipsie i mozna
nakladac grubsza warstwe.
Jak tynk zacznie juz wiazac wtedy mokra packa styropianowa mozna go
ladnie wyrownac (zatrzec).
Jak zaschnie to mozna poprawic juz odpowiednia gladzia szpachlowa.
Efekt jest super, po pomalowaniu nie bedzie widac roznicy.
Worek wystarczy na wszystkie pokoje. Koszt to okolo 25 zl.
Inne rozwiazanie to jak oczywiscie lubisz takie rzeczy to nakleic na
butelke profil styropianowy. Bez problemu kupisz takie ktore spokojnie
zakryja luk i zniweluja wszystkie nierownosci pod spodem (ja tak mam w
dwoch pokojach).
Wtedy odpada tez dylemat jak to pomalowac bo malujesz to pod kolor
sufitu. Jezeli chodzi o balagan to praktycznie zerowy (nawet jak tniesz
to pila).
Czas i poziom skomplikowania montazu tez praktycznie minimalny,
wystarczy noz i klej do styropianu w kartuszu.
W 45 minut zrobisz caly pokoj :)
--
Pozdrawiam
Artur Lew
arturdotlewatgmaildotcom
|