Data: 2003-10-14 12:30:29
Temat: Re: małżeństwo czy konkubinat?
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paulinka wrote:
>
> Użytkownik "margola & zielarz"
> <malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl> napisał w wiadomości
> news:bmb69v$lkk$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> : zastanawiam się, czy sprawy nie rozwiązuje kupowanie wszystkiego na
> : współwłasność?
>
> Przecież w przypadku rozstania i tak musielibyście przejść gehennę w
> sądzie, żeby to podzielić.
Ale w przypadku nieszczęśliwego wypadku nikt nie położy łapy na ich wspólnym
dorobku, przynajmniej połowa będzie ocalona.
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"
|