Data: 2003-10-17 22:28:31
Temat: Re: małżeństwo czy konkubinat?
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> wrote in message
news:hhhtov41qskpckc4nadvlu47ra4jet00a2@4ax.com...
> >pzyrzeczenie skladane przez dwoje ludzi, ktorzy _nie
> >chca_ zlozyc podpisu, ktory oznacza psychiczne nastawienie,
> >sa niewiele warte.
>
> Dla kogo?
np dla mnie (choc nie tylko, podobnie mysli Samsonowicz :))
> Agnieszka (odwracając: niewiele warte jest zaufanie, które trzeba
> potwierdzać pisemnie...)
dla mnie nie. Bo jesli ktos chce ze mna byc to zlozenie podpisu
nie boli. Nie jest to kwestia zaufania, a nastawienia do przyszlosci
ze mna. Wolalabym po prostu nie byc z kims kto ma w glowie juz
plan ucieczki.
iwon(k)a
|