Data: 2001-01-02 10:24:36
Temat: Re: maniakalno-depresyjna
Od: "DeStroyer" <z...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik testosteron <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:92prif$8p6$...@n...onet.pl...
>Człowiek jest zwierzęciem stadnym
Ja mam co do tego powazne watpliwosci. Po pierwsze - czlowiek jednak nie
jest zwierzeciem. A "stadnosc" czlowieka byc moze przejawia sie w durnym
dazeniu tlumu za idiotycznymi przywodcami, ale nie w tym, ze poszukuje sie
kogos do pary. Wrecz przeciwnie - jak juz sie ta para znajdzie, to raczej
nie
szuka wiekszego towarzystwa ;) Zeby swoj instynkt stadny wyzyc nie trzeba
wiec nikogo kochac, ani byc kochanym. Jedno z drugim niewiele ma
wspolnego.
> a ja tym bardziej nie potrafię żyć w samotności.
Nie rozumiem do konca jak mozna zyc w samotnosci, bedac otoczonym
ludzmi? To przeciez tylko Twoj wybor. Mysle, ze to niestety produkt
dzisiejszej
cywilizacji - czlowiek "samotny". Pojecie "samotnosci" jest zupelnie
abstrakcyjne - nie jestes samotny chociazby teraz, kiedy czytasz
te liste. Otaczaja Cie ludzie - w domu, w szkole (pracy), po prostu
wszedzie.
Skad wiec "samotnosc"? Czy myslisz, ze ktokolwiek jest w stanie rozwiac
te samotnosc i zmienic Twoje zycie? To mit - dopoty, poki bedziesz mowil
i pisal o sobie per "samotny", bedziesz samotny nawet bedac z kims.
Powiem wiecej - z kobieta mozna czuc sie dwa razy bardziej samotnie,
niz samemu. Podejrzewam, ze kobiety moga to samo powiedziec o
mezczyznach.
> jest że -na swoje nieszczęście- mój gust zawsze był nieco wygurowany jak,
na
> moje możliwości.
Gust sie z wiekiem zmienia, a milosc nie wybiera i czesto jest zupelnie
wbrew gustom, a jednak udana. Tak ze tym nie masz sie co martwic.
JGrabowski
--
Czy masz już swoją stronę WWW? a stronę WAP ? http://wizytowka.pl
|