Data: 2009-02-06 23:29:51
Temat: Re: marcinkiewicz sie zakochał! [bomba, czyli referat u oblatów]
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 6 Feb 2009 15:07:58 -0800 (PST), glob napisał(a):
> zrobiłaś z kobiet obiekty asexualne
Prymitywny wniosek.
To Ty robisz z kobiet i mężczyzn zwierzeta, bezwolne wobec tzw "chcicy". I
w dodatku pozbawione inwencji w seksie. Tylko (przepraszam za dosadność)
wsadzić, wytrysk, wyjąć i to już wszystko? To ma być seks? Tylko na tym ma
polegać wzajemne zaspokojenie? - no cóż, dla mnie to byłoby zdecydowanie za
mało, nawet, kiedy nie muszę uważać... Zwalniałoby mojego partnera z
adorowania, pieszczenia itp. czyli wszystkich gestów, które są potrzebne i
ważne w seksie. Może innym kobietom wystarczy zwykłe łupu-cupu, ale nie
wierzę. Jeśli stwarzają takie wrażenie, to robia sobie samym krzywdę, nie
stawiając wymagań meżczyznom. No i tak to się toczy potem własnie, a jak
ciaża, to - "jej wina".
> a kalendarzyk jako recz jest mało
> zapobiegawczy .
Nie zauważyłam. Może dlatego, że znam wiele odmian seksu...
> komuniści też uważali swój system za wyzwolenie .a on
> jak każdy system uniemożliwił podejmowanie wyborów
Nieprawda, ludzie mieli zawsze wybór, jedni podobni do mnie, a inni -
odmienni, wszystko jak dziś, a nawet "lepiej": w NRD na przykład skrobały
sie kobiety tłumnie w ogóle, a "sportówki" to już cały czas - początkowy
okres ciąży jest bardzo korzystny dla kondycji fizycznej kobiet, więc wręcz
zapładniano dziewczęta seryjnie przed zawodami/olimpiadami, a po nich
robiono im aborcje i znowu. Taki hormonalny stan życiodajnego pobudzenia,
nic więcej :->
>
> ani nikt mi znany, kto w nim nadal jest.
> ktoś ogłupiony.
Szczęśliwi tak ogłupieni. Skoro tak Ci zalezy na nazwie - niech i będzie...
Tylko co masz z tego? - jak widze same problemy, których ja nie mam.
|